[Scybulko]

Mignął mi kiedyś w gorących wpis o gościu który szukał najbardziej parszywego keczupu jaki można kupić. Wiecie, styl budy pod PKP z wczesnych lat 2000. Była tam mowa o keczupie firmy Laskol. Wiedziony ciekawością nabyłem drogą kupna rzeczony keczup i faktycznie czuje się jak w gimnazjum jedząc zapiekankę w 2004 roku ( ͡º ͜ʖ͡º) ale to oczywiście na plus, tego właśnie oczekiwałem.

#jedzenie #jedzzwykopem #foodporn #ketchup

[pasta_alla_carbonara]

@Scybulko: dobrze widze po skladzie, ze to rozwodniony koncentrat z octem i cukrem?:P

[Scybulko]

@pasta_alla_carbonara zgadza się ( ͡º ͜ʖ͡º) ma też moc przywoływania wspomnień.

[Inozythol]

@Scybulko: tortex oczywiście. Woda, cukier, skrobia, ocet, ogryzek z pomidora, barwnik.

[Reevder]

@Scybulko: ja mam tak że dobry ketchup za nic nie pasuje do takiej zapiekanki, musi być coś pokroju tortex

[krzysiek210i]

@OCIEBATON wolam bo też zapamiętałem ten wpis

[OCIEBATON]

@Scybulko doceniam poświęcenie xD

[RicoElectrico]

@Inozythol: Tortex to jest ten półprzezroczysty z widocznymi drobinkami przypraw (pieprz czy kij wie co)? Bo tak zapamiętałem ten keczup z bud z frytkami i smażalni.

[4mmc-enjoyer]

@Reevder: mam tak samo, jakoś te rzeczy ze sobą współgrają

[Eospherus]

@Scybulko Z takich najbardziej podłych to był chyba keczup marki Mivex

[kondzio29]

@Scybulko gdzie takie cudo można jeszcze dostać? Bo nawet nie wiem gdzie bym tego miał szukać, mieć nie przychodzi do głowy

[Scybulko]

@kondzio29 na Allegro dorwałem. Butla 500g 8 zł.

[nocnica]

@Scybulko: no i czego chcieć więcej? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[invi_kk]

@Scybulko Tortex!

[Daleth2202]

@Scybulko projekt etykiety też pomaga cofnąć się do lat 2000

[ryszard_ochodzki83]

@Daleth2202 to wejdź na ich strone, usłyszysz jak modem wybiera 0202122 ( ͡º ͜ʖ͡º)

[lordprzegrywus]

@okfmale: zajawka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Inozythol]

@RicoElectrico: tak, taki słodko kwaśny czerwony kisiel o posmaku koncentratu xD pamiętam za gnoja jak się to lało na wszystko

[pan-bartolomeu-dias]

@Scybulko będąc w zeszłym roku na all inclusive w Albanii skosztowałem najbardziej parszywego wyrobu keczupopidobnego na świecie. Wszystkie tanie keczupy w nadmorskich budach z dzieciństwa były od niego lepsze. Smaku nie miał absolutnie żadnego co pewnie było jego zaletą. Najdziwniejsza była konsystencja, nakładało się go łyżką z miski. Łyżka wbita w bryłę keczupu mogła tak stać aż następny gość hotelowy jej nie wyjął. Po nałożeniu na talerz, keczup zachowywał kształt, podobnie