[Jerzy_Kudelski]

@Chicoxxx66 widzisz tą dziurke? Tam się wkłada makaron na jedną porcję.

[adajpanspokoj320]

@Chicoxxx66 są takie łyżki z dziurką do mierzenia ilości wrzucanego makaronu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Normalny_Wykopek]

@Jerzy_Kudelski: 1 porcję chyba dla Koreańczyka z Północy

[Jerzy_Kudelski]

@Normalny_Wykopek nie jedz dużo jedz mądrze.

[sEB-q]

@Jerzy_Kudelski: mądrze jest się najeść

[sameowoce]

@Chicoxxx66: ja już nauczyłam się, że kiedy robię spaghetti to nic nie jem większość dnia właśnie z tego powodu xd kto by tam te nitki odmierzał.

[PodniebnyMurzyn]

@Chicoxxx66 a ja se wazę 100g i gituwa

[TypowyDaltonista]

@Chicoxxx66 z tyłu opakowania lubelli jest kółko, które pokazuje jedną porcję. I tak zawsze wrzucam na oko czyli za dużo xD

[Pawulonik_5mg]

@Chicoxxx66: To na wagę trzeba. 50g to jest taka porcja dla normalnego człowieka.

[Cadore]

@Pawulonik_5mg 50g to jest dla dziecka

[CzosenWan]

@Pawulonik_5mg: suchoklatesa*

[K-S-]

@Chicoxxx66: Albo zrobie za dużo i wylatuje z patelni albo za mało i później makaron pływa w sosie ¯\(ツ)/¯

[xfin]

widzisz tą dziurke? Tam się wkłada makaron na jedną porcję.

To na wagę trzeba. 50g to jest taka porcja dla normalnego człowieka.

@Jerzy_Kudelski: @Pawulonik_5mg: Mało.
Ja jem 220g w swojej "porcji" np. carbonary + pozostałe 2,3 posiłki w ciągu dnia - i ledwo dobijam do swoich wymaganych 3000 kcal ¯\(ツ)/¯

(Moja carbonara 220g + 2 jaja + 70g mięsa + 55g pecorino/parmezanu ma tylko 1200 kalorii)

[Czarny-rycerz_40k]

@Chicoxxx66: Ja zawsze 1 cal makaronu.

[zielono_mam_w_glowie]

@Chicoxxx66: Gotowanie spaghetti jest ryzykowne, zawsze trzeba liczyć się z tym, że trafi się w wieczne zapętlenie: za dużo sosu - dogotuję makaron - został makaron - dogotuję sosu - i w ten sposób do końca życia będzie się żarło makaron z sosem.

[SpokojnyPan]

@Chicoxxx66: na oko jako tako, cyk i gotowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Blaskun]

@Chicoxxx66: całą paczkę mogę zjeść xD

[WrzeCiOna]

@Chicoxxx66 ja mała garść na 1 osoba, okolo 1/3 500g paczki na 2 osoby. Zeby za bardzo nie rosło pod koniec wyjmuje na sitko, i stawiam je na garnku z wodą z makaronu. Makaron dochodzi na parze, pod pokrywką, a w tym czasie robię sos. Potem makaron wrzucam do sosu, dolewam ciut wody z makaronu i odparowuje.

[Treda]

@Chicoxxx66: Ja kiedyś zapomniałem schować spaghetti do lodówki i podgrzałem sobie takie dwudniowe w temperaturze pokojowej. Takiego zatrucia pokarmowego to nigdy nie miałem ( ͡º ͜ʖ͡º) Potem przeczytałem w necie, że to może być nawet śmiertelne zatrucie.

[Coopshtyl]

@Chicoxxx66: 75-100g