Wpis z mikrobloga

@analboss: ciężko to oszacować, trochę tych ukrainek jest, ale procentowo ci nie powiem. Nadal większość to jednak polskie divy, ale jeśli chodzi o studentki to prędzej niż gdzieś na typowej stronie z ogłoszeniami div to znajdziesz je na jakichś dejtzonach i tym podobnych albo szukam milionera czy coś.
  • Odpowiedz
@analboss: nie wszystkie divy to harpiowate karyny, po prostu. Jedna będzie fajna, druga właśnie takie harpiszcze.
Tak, są divy, z którymi można normalnie pogadać, a z czasem obejrzycie na przykład film czy napijecie się drinka.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim to bizneswoman, tak się buduje relacje z klientem. Byłaby dobrym przedstawicielem handlowym. Chętniej pójdziesz do niej, nawet jak znajdziesz ładniejsza z a podobne pieniądze. Lepiej mieć 10 stałych klientów, niż co chwilę jakiś inny typ.
  • Odpowiedz