[Strigon]

#przegryw #damskiprzegryw

[NijuGMD]

@Marysiabaton: bardzo proszę, takimi nie gardzę. Tylko że wątpię aby którakolwiek mnie chciała xd

[JackobC]

@sylwke3100: Ale nikt nie dyskutuje z tym że będą mieli "takie same problemy" - bo rzeczywiście raz na 1000 przypadków będą mieli.
Dyskusja jest o tym że kobieta musi być dysfunkcyjną świnią z chorobą psychiczną żeby zbliżyć się do tych "takich samych problemów" co przeciętny chłop.

[sylwke3100]

@JackobC Tak tak kolejne wasze fikołki.

[JackobC]

@damienbudzik: Do kobiety tak piszesz? Pogrzało cię tak sugerować kobiecie że czasem można zrobić coś więcej niż być i czekać na adoratorów?

[NoMercyIncluded]

@sylwke3100

@JackobC Tak tak kolejne wasze fikołki.

Jakie fikołki? To jest dosłownie jedyna zaleta bycia kobietą, we wszystkim innym mają ciężej.
Trzeba mieć wielkiego pecha lub aktywnie się sabotować, żeby nie móc znaleźć partnera

[JackobC]

@sylwke3100: No niestety nikt tu fikołków nie robi, no chyba że ty z opaską na oczach.

@NoMercyIncluded

wszystkim innym mają ciężej

Czyli w czym? Dłużej na emeryturze się meczą? W czym poza laniem w miejscu publicznym naprawdę mają ciężej?

[choochoomotherfucker]

Przekierowanie choć części tego wysiłku nawet na durnego tindera byłoby bardziej konstruktywne

@NoMercyIncluded: Ale po co, jak nie szukam chłopaka? Stwierdziłam tylko dwa fakty: niektóre kobiety mają problemy z poznawaniem nowych znajomych i że nigdy nikt do mnie nie zagadał na żywo. A tu ciągle albo ktoś mi zarzuca kłamstwo, albo coś sobie dopowiada xD To, co piszę, należy rozumieć dosłownie.

jakiś typ pisze, że masz normalną twarz.

@kill15you

[Marysiabaton]

Trzeba mieć wielkiego pecha lub aktywnie się sabotować, żeby nie móc znaleźć partnera jako kobieta.

@NoMercyIncluded: jprdl kolejny, któremu się wydaje, że wystarczy że jest podaż xddddd

[NoMercyIncluded]

Czyli w czym? Dłużej na emeryturze się meczą? W czym poza laniem w miejscu publicznym naprawdę mają ciężej?

@JackobC: Widzisz, bardzo łatwo być przeciętną kobietą. Prawie zawsze znajdzie się książę na białym koniu i wyciągnie z bagna lub podniesie stopę życiową. Ale jeśli chcesz coś osiągnąć, to będąc kobietą masz cały czas pod górę. Raz, rodzisz dzieci, dwa, nie pasujesz do środowiska, bo "na górze" większość to faceci i będziesz z

[NoMercyIncluded]

jprdl kolejny, któremu się wydaje, że wystarczy że jest podaż xddddd

@Marysiabaton: xddddd
Zakładam, że zachowujemy jakiś minimalny poziom dyskusji i nie będziesz się czepiać marginalnych przypadków, wyjątków od reguły?
Oczywiście, że są kobiety, które mają z tym problem, ale próg tych problemów jest po kobiecej stronie położony znacznie wyżej, niż u mężczyzn. Wszelkie oskarżenia o chłopskorozumizm odpiera tutaj statystyka, więc daruj sobie.

Wielu mężczyzn użala się tutaj zamiast włożyć

[Marysiabaton]

że są kobiety, które mają z tym problem

@NoMercyIncluded: z czym problem? Z faktem, że do budowania związku nie wystarczy postawić przed człowiekiem paru randomów, żeby sobie coś przygarnął jak psa ze schroniska?

[NoMercyIncluded]

z czym problem? Z faktem, że do budowania związku nie wystarczy postawić przed człowiekiem paru randomów, żeby sobie coś przygarnął jak psa ze schroniska?

@Marysiabaton: To nie jest "problem", to jest część procesu, podobnie, jak jedzenie rogali jest częścią procesu. Różnica jest taka, że jeśli jesteś biedniejszy, to stać cię na mniej rogali. Jako kobieta na podobnym poziomie atrakcyjności masz z założenia wyższą wartość na rynku i stać Cię na

[JackobC]

@NoMercyIncluded: Rozumiem że posiadanie dzieci i robienie kariery zawodowej to r--------l bo ciężko się z tym nie zgodzić.
No ale twoja żona decydując sie na bachora jest aktualnie w mniejszości więc nie przypinał bym tego do ogółu skoro większość kobiet dzieci nie planuje - może karierę, zazwyczaj na stanowiskach które trzeba obsadzić kobietą bo tak wychodzi w excelu.

Argument o traktowaniu jak kogoś z zewnątrz - rozumiem że w przypadku

[Marysiabaton]

założenia wyższą wartość na rynku

@NoMercyIncluded: no i dopóki będziecie używać tych debilinych analogii rynkowych, to będziecie się dziwić i wkurzać. Wymagania hehe. Partner to nie auto.
Dorzućmy jeszcze do tego te lamenty wykopków jak to fajnie być kobietą, bo zawsze można zostać dziwką.

[r333m4k444]

@choochoomotherfucker wystarczy, bo taka laska też faceta znajdzie, nic robić nie musi, sami będą do niej spermić

[kill15you]

@choochoomotherfucker: oczekujesz od gościa opinii i dajesz mu zdjęcie które przekłamuje rzeczywistość aż tak?
Zresztą jak przypominam sobie dziewczyny które poznałem w życiu i nie miały zbyt ładnych twarzy to chyba każda jest mężatką...
Uważasz, że jesteś poniżej przeciętnej i oczekujesz pewnie atencji od gości ponad przeciętnych, a realnie pewnie nie poszerzasz kręgu znajomych.(nie mówie, że to twoja wina, ja np. się w małej miejscowości wybudowałem i ciężko tu kogoś

[NoMercyIncluded]

w stadzie korpo-piranii

@JackobC: Świat nie kończy się na korpo. Po prostu w środowiskach kompetytywnych lepiej być facetem. Zauważ, że wspomniałem, iż nawet kobiety kobiecie wilkiem, to jest wręcz smutne.

jest aktualnie w mniejszości

Sam fakt, że może zajść w ciążę jest problemem, oczywiście głównie z powodu Alinek które zatrudniają się i zmywają na dwuletnie wakacje. Poza tym jednak natura się dopomina, duża część kobiet, które nie chcą mieć dzieci w pewnym

[choochoomotherfucker]

Nie, nie wystarczy założyć konta na tinderze

Tak, podobnie, jak nie wystarczy kupić butów do biegania, trzeba jeszcze biegać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@NoMercyIncluded: Jak rozmawiać z kimś, kto nie czyta tego, co piszę? To zdanie brzmiało:

Nie, nie wystarczy założyć konta na tinderze, jak twierdzą niektórzy, raczej mało która dziewczyna marzy o wiadomościach od spermiarzy i ruchaczy, chodzi mi

[Marysiabaton]

Uh oh. Wkurzasz się tutaj głównie ty i ewentualnie przegrywy po drugiej stronie, ja, że tak sparafrazuję pastę, siedzę za ścianą i u boku mam kochającą żonę i wasze problemy są tu na mirko a w szafie mam czipsy i batony.

@NoMercyIncluded: u mnie podobnie, co to ma być za argument?

No, chyba, że uznamy, że wymagania facetów z mózgami spranymi pornusami są ok, bo to przecież coś niezależnego od nich i metafizyka ( ͡

[NoMercyIncluded]

u mnie podobnie, co to ma być za argument?

To odpowiedź na wliczenie mnie do zbioru do którego nie należę, o tutaj:

będziecie się dziwić i wkurzać.

zawsze zostać mordercą na zlecenie