Wpis z mikrobloga

@Alzena: co tam takiego jest trudno dostepnego i drogiego, czego nie produkuja w UE? Suszony tunczyk bonito jest produkowany masowo w hiszpanii czy portugalii, pędy bambsa sa tanie, pieprz syczuański to samo, makarony mozna (i powinni) robic na miejscu, wszelkie oleje to samo.
  • Odpowiedz
@pasta_alla_carbonara dla porównania produkty importowane do Chin - 4 jabłka - 14 zł (u nas w Polsce to jeden z tańszych owoców, w Chinach - jeden z droższych). Chleb pełnoziarnisty - ok. 20 zł za bochenek, trudno dostępny. Karton zwykłego mleka - 12 zł (wielu Azjatów nie toleruje laktozy i mleko nie jest produktem po który często sięgają). Ser żółty (zwykły paczkowany) importowany z Polski - 15 zł. Maslo - 20
  • Odpowiedz
@pasta_alla_carbonara Koszt przygotowania jednej miski dobrej jakości ramenu:
1. Bulion:
Kości wieprzowe/kurczaka: 5-8 zł
Kombu (wodorosty): 2-3 zł
Katsuobushi (suszone płatki bonito): 2-3 zł
Sos sojowy, mirin, miso: 2-4
  • Odpowiedz
@Alzena: w zyciu, za 8zl to ja mam 2kg kosci wieprzowych u rzeznika, kupujac je na setki kilogramow cena jest spokojnie 2/3x mniejsza, nikt tez nie liczy skladnikow per miska, bo ramen sie gotuje w wielkich kadziach pod cisnieniem, przynajmniej w normalnych restauracjach, ewentualnie wielkie gary. Wynagrodzenie i marza sa spore, to na pewno, ale ceny skladnikow w europie juz dawno nie sa wysokie, polowy tego nikt z azji nie
  • Odpowiedz