W skrócie nalezy zaplusować i/albo napisać co byście zmienili w Polsce pod względem politycznym gospodarczym itd. co byłoby gamechangerem. (Tylko sensowne pomysły)
to wprowadził bym zależność pensji polityków od wskaźników makro ekonomicznych. Np. PKB
@januszdupa: a tak praktycznie to jak? teraz jakoś dieta plus uposażenie wynosi 17 tys. no i poiwedzmy jest zero procent PKB, za rok +4% a za dwa -4% jak by to wpływało (,mniej więcej) na to wynagrodzenie?
@Anihilacja_entropii: W celu zakończenia wojny politycznej wprowadziłbym system prezydencki, prezydent miałby drastycznie zwiększone uprawnienia (coś w stylu współczesnej Ameryki albo II RP), realną władzę i pięcioletnią kadencję, wybierałby go sejm dużą większością głosów (powiedzmy 80%), więc główne partie musiałyby się dogadać, w razie niepowodzenia sejm byłby rozwiązywany i mielibyśmy powtórzenie wyborów.
@Anihilacja_entropii: Wprowadzić odpowiedzialność majątkową lub karną za niespełnienie obietnic przedwyborczych. Obietnice zamienić na umowę ze społeczeństwem. Podczas wyborów od razu inaczej by ćwierkali.
Wprowadzić odpowiedzialność majątkową lub karną za niespełnienie obietnic przedwyborczych. Obietnice zamienić na umowę ze społeczeństwem. Podczas wyborów od razu inaczej by ćwierkali.
@Dot-On: Jedyne co byś osiągnął to zmianę polityki wyborczej z obietnic na deprecjonowanie kandydata przeciwnego. Zamiast planów tego co ktoś ma zrobić to byłoby pranie brudów i dziadków z Wehrmachtu (bo za to nie byłoby odpowiedzialności majątkowej/karnej jak proponujesz).
@Anihilacja_entropii: generalnie to PKB podałem tylko jako przykład. Jako taki najbardziej znany wyznacznik zamożności społeczeństwa, natomiast w moim odczuciu bardzo bardzo nieudany i wątpliwy metodycznie w obecnych czasach. I też nie uzależniał bym tylko od jednego wskaźnika, niech będą różne. Generalnie zastosowanie wskaźników spowoduje rozwiązanie 2 ważnych problemów - 1. Politycznie ciężko jest mówić o podwyższeniu sobie pensji. To zawsze trudny temat i potem wychodzą takie smaczki, że politycy zarabiają
. To zawsze trudny temat i potem wychodzą takie smaczki, że politycy zarabiają ile zarabiają.
@januszdupa: hm..a ile zarabiają wg. Ciebie, dużo czy mało? Bo na moje zarabaiją mało, dlatego, nikt rozgarnięty tam nie idzie, bo zarobi komercyjnie więcej i dlatego kusi korupcja.
Od współczynnika urodzeń. wówczas dzieci będą się rodzić jak p------e. Gwarantuje. Bo będzie to w interesie polityków
@Anihilacja_entropii: oczywiście, że za mało. I tu jest problem, bo jak tylko radni, posłowie etc. chca sobie podnieść wynagrodzenie to jest wielkie larum i opozycja wykorzystuje to w dyskusji napędzając ludzi na siebie. Dlatego pensje powinny być waloryzowane mądrze przemyślanymi wskaźnikami
Nagrody: 2 x bon do empiku po 100 zł, jeden dla wygranego (W głosowaniu), drugi z pośród losująych:
Szczegóły tutaj
W skrócie nalezy zaplusować i/albo napisać co byście zmienili w Polsce pod względem politycznym gospodarczym itd. co byłoby gamechangerem. (Tylko sensowne pomysły)
Jutro finał i głosowanie na propozycje
#polityka #ekonomia #polska #gospodarka #konkurs #rozdajo
@januszdupa: a tak praktycznie to jak? teraz jakoś dieta plus uposażenie wynosi 17 tys. no i poiwedzmy jest zero procent PKB, za rok +4% a za dwa -4% jak by to wpływało (,mniej więcej) na to wynagrodzenie?
Wszystkie szczegóły znajdziesz tutaj ᶘᵒᴥᵒ
@Dot-On: Jedyne co byś osiągnął to zmianę polityki wyborczej z obietnic na deprecjonowanie kandydata przeciwnego. Zamiast planów tego co ktoś ma zrobić to byłoby pranie brudów i dziadków z Wehrmachtu (bo za to nie byłoby odpowiedzialności majątkowej/karnej jak proponujesz).
Generalnie zastosowanie wskaźników spowoduje rozwiązanie 2 ważnych problemów - 1. Politycznie ciężko jest mówić o podwyższeniu sobie pensji. To zawsze trudny temat i potem wychodzą takie smaczki, że politycy zarabiają
@januszdupa: hm..a ile zarabiają wg. Ciebie, dużo czy mało? Bo na moje zarabaiją mało, dlatego, nikt rozgarnięty tam nie idzie, bo zarobi komercyjnie więcej i dlatego kusi korupcja.
@januszdupa: myślę, że to myślenie życzeniowe