Aktywne Wpisy
tomasztomasz1234 +489
Zobaczcie jak na zamkniętych grupach lekarze organizują lobbing. Rzecznik Izby lek. Kosikowski sam nie do końca wie, co konkretnie ma być sparaliżowane jak zrobi się limit pensji lekarzy, więc prosi o "amunicję" xDD
Wręcz podziwiam to środowisko, nikt tak bezwzględnie nie broni swoich interesów. Ciągle organizują się, żeby grzać swoje. Całkiem skutecznie, niektórzy nawet na Wykopie łykają jednocześnie bajki o "przeciętnych zarobkach 20-25k" i "kompletnym paraliżu po ograniczeniu pensji do 48k". A
Wręcz podziwiam to środowisko, nikt tak bezwzględnie nie broni swoich interesów. Ciągle organizują się, żeby grzać swoje. Całkiem skutecznie, niektórzy nawet na Wykopie łykają jednocześnie bajki o "przeciętnych zarobkach 20-25k" i "kompletnym paraliżu po ograniczeniu pensji do 48k". A
źródło: rzecznik
Pobierz
MrBeast +221
źródło: G4rRjr2XIAAmwcF
Pobierz




Mireczki krótka piłka bo sprawa paląca. Złożyłem podanie o stypendium rektora które zostało odrzucone prawdopodobnie poprzez jeden zapis w prawie jak i regulaminie uczelni:
1) pierwszego stopnia - nie dłużej niż przez 9 semestrów;
2) drugiego stopnia - nie dłużej niż przez 7 semestrów.
Teraz rozpoczynam 5 semestr studiów na tej uczelni jednak poprzednio 4 semestry studiowałem gdzie indziej. W sumie daje to 9 semestrów więc świadczenie powinno być przyznane na przynajmniej jeden semestr. Tu oczywiscie podaje semestry rozpoczęte więc teraz w sumie wypada 9. Dodatkowo na poprzedniej uczelnie ostatniego semestru nie ukończyłem więc nie jestem pewny czy go zaliczać czy nie ale nawet po wliczeniu ustawowo powinienem pobierać przez ten jeden semestr. W rankingu pomimo wyróżniających wyników w nauce mam 0 puntków, a spokojnie zakwalfikowałbym się do czołówki. Czy pisanie odwołania coś da? Ktoś wie jak z tym jest? Czy uczelnia może zrobić wyjątek i odstępstwo od tego przepisu? Oczywiście składam odwołanie i tak i tak, ale proszę o jakieś porady w tej sprawie.
Thanks you all from the mountain!