Aktywne Wpisy
mirko_anonim +10
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chciałbym się oświadczyć mojej dziewczynie, ale poważnie martwię się o kasę. Ja zarabiam dobrze w korpoświecie, ale ona, well, słabo. Nie wchodząc w szczegóły jej wykształcenie nie gwarantuje wysokich zarobków. Boję się, że przy założeniu rodziny będę musiał dokładać i zwiększy się na mnie presja. Łapię się na tym, że zazdroszczę mojemu znajomemu dziewczyny lekarki, która dobrze zarabia i będzie jeszcze więcej - razem mogą dużo mimo, że on zarabia gorzej ode mnie. Kocham moją dziewczynę, ale mam wrażenie, że czysto finansowo to będzie dla mnie kulą u nogi, a nie popychać mnie do przodu. Ona sama by chciała więcej zarabiać, idzie w tym roku na studia podyplomowe, ale jestem wobec tego sceptyczny - mam wrażenie, że musiałaby wywrócić swoje życie do góry nogami, zupełnie się przebranżowić, by zmienić swoją sytuację finansową. Co robić? Mam wrażenie, że żeby z nią pójść o krok dalej, to muszę zaakceptować fakt, że kokosów zarabiać to ona nigdy nie będzie. Nie jest to najważniejsze, ale jednak dość istotne.
#zwiazki #finanse #rozowepaski #niebieskiepaski
─
Chciałbym się oświadczyć mojej dziewczynie, ale poważnie martwię się o kasę. Ja zarabiam dobrze w korpoświecie, ale ona, well, słabo. Nie wchodząc w szczegóły jej wykształcenie nie gwarantuje wysokich zarobków. Boję się, że przy założeniu rodziny będę musiał dokładać i zwiększy się na mnie presja. Łapię się na tym, że zazdroszczę mojemu znajomemu dziewczyny lekarki, która dobrze zarabia i będzie jeszcze więcej - razem mogą dużo mimo, że on zarabia gorzej ode mnie. Kocham moją dziewczynę, ale mam wrażenie, że czysto finansowo to będzie dla mnie kulą u nogi, a nie popychać mnie do przodu. Ona sama by chciała więcej zarabiać, idzie w tym roku na studia podyplomowe, ale jestem wobec tego sceptyczny - mam wrażenie, że musiałaby wywrócić swoje życie do góry nogami, zupełnie się przebranżowić, by zmienić swoją sytuację finansową. Co robić? Mam wrażenie, że żeby z nią pójść o krok dalej, to muszę zaakceptować fakt, że kokosów zarabiać to ona nigdy nie będzie. Nie jest to najważniejsze, ale jednak dość istotne.
#zwiazki #finanse #rozowepaski #niebieskiepaski
─
XxL3oNsxX +9
Nie umiem w tagi, więc lecę bez
Czy mam kryzys wieku średniego? Nie wiem tak mi moja mówi, a dlaczego?
Ja lvl 30 ona 17, w styczniu dopiero 18
Ciągle mi jedzie że mam kryzys wieku średniego bo za małolatę się wziąłem, a widze ze mnie kocha, a z drugiej strony ma takie zachowania że czasami mam ochotę to zakończyć.
Czy mam kryzys wieku średniego? Nie wiem tak mi moja mówi, a dlaczego?
Ja lvl 30 ona 17, w styczniu dopiero 18
Ciągle mi jedzie że mam kryzys wieku średniego bo za małolatę się wziąłem, a widze ze mnie kocha, a z drugiej strony ma takie zachowania że czasami mam ochotę to zakończyć.
W związku z wpisem http://www.wykop.pl/wpis/7880806/niewiemjaktootagowac-moze-smiesznypiesek-a-nawet-c/ wołam:
@kg_94 @Pawel_Pe @Obserwator_z_ramienia_ONZ @KaczuszkaSpodDzbanuszka @Scorpio412 @Laaq @WesleyGibson @japco @bercik999 @ripp1337 @Villdeo @frizik @remcon @pytonowski @maxxqueen @rybako @Krs90 @wktr92 @sssabae @bialydom @Jotka93 @Lowi @BlackLight @Majkel91 @Qnioo @claudio1 @Kangel @Drz3w0 @kruszyniasty @KoriManiaczka @sidhellfire @mietko @nasedo @varez
@Da_R_ecky: Chyba masz rację, mój Kapsel też na początku biegał za ciągnikiem, nie chciał wskoczyć, ale później sam się przełamał i trzeba bo brać... Nie idzie go oszukać, albo zamknąć w domu bo jest darcie :/
@anonimowy_kot: I przez takich jak ty i twój tata coraz mniej mamy pszczół. W trakcie oblotu pszczół nie wolno opryskiwać NICZYM, niezależnie czy to fungicyd, insektycyd czy inny. Raz że w bezpośrednim kontakcie środek jest toksyczny dla pszczół, dwa, że pszczółka po kontakcie z cieczą ,,pachnie" inaczej i mogą jej nie wpuścić
Niestety opryskują w dzień, szkodząc sobie i innym. Dziwię się że osoba używająca środków ochrony roślin zawodowo nie posiada odpowiedniego przeszkolenia w tym zakresie, bo na szkoleniach kwestie pszczół są zawsze ściśle podkreślane.
Dziś przejeżdżając przez pewną wieś samochodem, mijałem traktor w którym pies (tak na pierwszy rzut oka, raczej: mały kundel) siedział w kabinie tuż obok rolnika - zwolniłem, przyjrzałem się - mina jego była niemal wypisz, wymaluj jak u Twojego psiaka. Myślę, że by się dobrali.