@lormont: To też ciekawy argument, bo ja pochodzę z rodziny w której nikt na mnie nawet nie naszczał, żebym się uczył. Nie dostałem od nikogo nic, poza długami. I się nie żalę i nie dorabiam do tego ideologii.
@JamesJoyce: trust me, ludzie z jakimi pracowałem (ci konkretni) to sa naprawdę autorytety w swoim środowisku, ale nie chcę za dużo o sobie pisać. I żeby nie było - tak jak pisałem, oni byli naprawdę spoko, ale znam/kojarzę takich ludzi o jakich pisze OP.
@JamesJoyce: nie piszę o tobie bezpośrednio tylko oznaczyłem cię bo zadałeś pytanie - i masz odpowiedź. Nie traktuj tego personalnie. To tylko internet i wysrywy a nie rozmowa z dyrektorem w robocie xD
Typie zajmij się swoim życiem. Tylko nie pamiętaj zapłacić za przeglądarkę za pomocą której napisałeś ten wpis.
Odpowiedz
@BreathDeath: taki jesteś cwany i uczciwy? to pokaż kwity na licencję win rara na 20 lat do tyłu. A jak pokażesz fakturki to wtedy zapłace donate na przeglądarkę ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@nad__czlowiek: Ja nie płaczę. Zwyczajnie sobie nie życzę, żeby ktoś z Internetu mnie obrażał za nic. Ty baitujesz, więc wliczasz to w koszty. Ja nie baituje. Piszę poważne posty. Nie obrażam nikogo. I nie chcę, żeby ktokolwiek mnie obrażał. I tyle.
nie piszę o tobie bezpośrednio tylko oznaczyłem cię, bo zadałeś pytanie - i masz odpowiedź. Nie traktuj tego personalnie.
Czyli jaka jest relacja między nami? Kosa czy nie kosa?
@nad__czlowiek: +1 bardzo dobry i potrzebny wpis. Zamiast siedzieć na dupie, trzepać hajs i inwestować to autystyczne cioty psują branże normalnym ludziom którzy po prostu chcą się nachapać hajsu i mieć w------e. Jak jesteście takimi pasjonatami to wyjazd pracować na uczelnie jako pracownik naukowy i robić projekty r&d dla EU, a nie prostym ludziom psujecie łatwe trzepanie mamony.
@nad__czlowiek: Nie używam softu bez licencji. Nie używam winrara ani windowsa. Zresztą co to ma do sedna sprawy? OpenSource to najlepsza rzecz jaką przytrafiła się komputerom.
@nad__czlowiek: Ok rozumiem. Jeśli Cię zaatakowałem lub poczułeś się w ten sposób, to przepraszam.
1. Rekruterzy nie zawsze chcą wymiataczy. Często chcą osoby wpasujące się do istniejącej już grupy. Ja dostaję z góry informację np. szukamy specjalistę w temacie, szukamy kogoś kto sobie poradzi, czy szukamy kogoś, kto wniesie świeżość. Bywa bardzo różnie. 2. Kompletna bzdura. Jak pisałem w którymś wpisie, zarabiam ponad 30k. Więc jak zaniżam płace? 3. Po
@Ksiega_dusz: to tak jakby Janusz miał pretensje do innego przedsiębiorcy bo on więcej pracuje i zasuwa, a on chce tylko sklepik mieć albo warsztat a tu mu wchodzi konkurencja i w tej samej cenie oferuje więcej. No cyrk.
@wioslarz-umyslow: dokładnie to samo myślę od samego początku. Ale nie chcę się kłócić bo znowu mnie zjedzą, że jestem zaburzonym narcyzem i niszczę branżę. Ale zgadzam się z Tobą.
@JamesJoyce: @wioslarz-umyslow +1. Nikt tym "normikom" (nie-pasjonatom) nie kazał iść pracować do hiper-kompetetetywnej i łatwo outsorcowalnej branży jaką jest IT. Jak chcą się przyjść do pracy by mieć w------e to powinni iść do urzędu, nie do korpo. Jak idziesz do takiej branży i narzekasz, że konkurencja "strong", to pora albo zmienić branże albo zamknąć się i się uczyć. A, że przy okazji ucierpi Ci życie społeczne? Coś za coś.
@nad__czlowiek: do meritum się nie odniosę, bo na jakimś poziomie masz rację. Ale szydzenie z czyjegoś hobby, bo nie jest wystarczająco "dorosłe" dla Oskarków jest bardzo słabe.
@nad__czlowiek: Piszesz, że pasjonaci niszczą dziedzinę. W tym przypadku - IT. No więc, załóżmy że nie ma w ogóle pasjonatów. Czyli nie ma w ogóle takich ludzi, którzy robią np. 150% normy za 50% pensji. Są tylko sami normalni: robią tyle wysiłku ile wszyscy inni i za 100% pensji. To teraz zadaj sobie pytanie, czy takie społeczeństwo w ogóle by się podniosło z poziomu jaskiń. Bo żeby robić postęp, trzeba
W ciągu 10 lat? Pasjonat ma 15 lat doświadczenia a więc 5 lat doświadczenia "przewagi"
@nad__czlowiek: g… ma. Zawsze ważniejsza jest praca nad realnymi projektami, a nie jakimiś mikro popierdólkami. W domu to możesz przygotować się z podstaw na skręt z karierą w innym kierunku, żeby wystartować jako junior. Jeśli będziesz dalej to samo tłukł sam to nie licz, że to będzie to samo 5 lat, co na komercyjnym projekcie.
Mnie ciągle ktoś obraża i jakoś nie płaczę
@BreathDeath: taki jesteś cwany i uczciwy? to pokaż kwity na licencję win rara na 20 lat do tyłu. A jak pokażesz fakturki to wtedy zapłace donate na przeglądarkę ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Normalne. Też nie chcę. I wierzę Ci. Ale to o czym piszesz może być zwyczajnie kwestią charakteru, a nie tego czy ktoś pisze kod po pracy czy nie.
Czyli jaka jest relacja między nami? Kosa czy nie kosa?
To nie jest prawda. Plus nie jestem zniesmaczony, że inni nie klepią kodu w weekend, tylko że mnie obrażają.
Jak jesteście takimi pasjonatami to wyjazd pracować na uczelnie jako pracownik naukowy i robić projekty r&d dla EU, a nie prostym ludziom psujecie łatwe trzepanie mamony.
źródło: 2024-11-02 18_52_40-Reddit - https___external-preview.redd.it_IgcwKhOiiL6hFsj7dlcdhQfgBo20wQZ4cdvYni
Pobierz1. Rekruterzy nie zawsze chcą wymiataczy. Często chcą osoby wpasujące się do istniejącej już grupy. Ja dostaję z góry informację np. szukamy specjalistę w temacie, szukamy kogoś kto sobie poradzi, czy szukamy kogoś, kto wniesie świeżość. Bywa bardzo różnie.
2. Kompletna bzdura. Jak pisałem w którymś wpisie, zarabiam ponad 30k. Więc jak zaniżam płace?
3. Po
@Ksiega_dusz: to tak jakby Janusz miał pretensje do innego przedsiębiorcy bo on więcej pracuje i zasuwa, a on chce tylko sklepik mieć albo warsztat a tu mu wchodzi konkurencja i w tej samej cenie oferuje więcej. No cyrk.
@nad__czlowiek: g… ma. Zawsze ważniejsza jest praca nad realnymi projektami, a nie jakimiś mikro popierdólkami. W domu to możesz przygotować się z podstaw na skręt z karierą w innym kierunku, żeby wystartować jako junior. Jeśli będziesz dalej to samo tłukł sam to nie licz, że to będzie to samo 5 lat, co na komercyjnym projekcie.