Wpis z mikrobloga

Witam. Poszukuję sprawdzonego sprzętu, a dokładniej młotowiertarki do domowego użytku. Mieszkam w bloku z wielkiej płyty także wiercenie to nie lada wyzwanie mam na oku parę wybranych sprzętów (budżet około 1000 zł) ale nie wiem czy warte swojej ceny (jakość/cena):
https://www.narzedzia.pl/mlotowiertarka-udarowo-obrotowa-bosch-gbh-2-26-dre,99.html
https://www.narzedzia.pl/mlotowiertarka-dewalt-d25144k,56556.html
https://www.narzedzia.pl/mlotowiertarka-metabo-uhev-2860-2-quick,69925.html

Proszę o doradzenie czy jest sens się pchać w te marki czy jednak wybrać coś innego możliwe i tańszego z góry dziękuję za wszystkie opinie.

#elektronarzedzia #mlotowiertarka #remont #wielkaplyta #pomoc #zakupy
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@xyz_xyz: wiadomo wiertła firmowe dokupione do zestawu Bosch bądź DeWalt w zależności co będzie dostępne z wielu testów które obejrzałem DeWalt spisuje się najlepiej lecz cena też jest dużo wyższa najlepsza jakość do ceny to wiertła Bosch
  • Odpowiedz
@ocalieg: każda z nich da radę na luzie w wielkiej płycie. Z tych brałbym Boscha bo wystarczy w zupełności a po co przepłacać. A nie z tych to brałbym Makitę.
Jakby co to tego Boscha i Makitę hr 2470 posiadam
  • Odpowiedz
  • 1
@Smarek37: dzięki za odpowiedź tak myślałem gdyż sprzęt za połowę ceny co Bosch, a parametry dużo lepsze :p ale dane techniczne w wielu narzędziach mijają się z rzeczywistością.
  • Odpowiedz
@ocalieg:

ale dane techniczne w wielu narzędziach mijają się z rzeczywistością.

W noname bardzo często. Tutaj ściemy nie ma, to. 2,7j do wiercenia i podkówania jest zupełnie wystarczające.
  • Odpowiedz
@Smarek37: musiałeś mieć pecha. Używałem kilka sprzętów graphite i poza tym, że pracuje się tym bardziej topornie, to działały około roku i rozpadały się. Makity i kress też tyle wytrzymywały. Aktualnie wiercę dewaltem i ten już 3 rok ciśnie.
  • Odpowiedz
@janznetu: Jan, już samo wzięcie do ręki tego młotka i powąchanie tego chińskiego zapachu stawia go niżej niż przeciętne markeciaki. Może i miałem pecha, ale na pewno nic już z tej marki do ręki nie wezmę.
  • Odpowiedz
@janznetu: dobra, żeby nie było, miała jedną zaletę. Fajny długi przewód w pomarańczowym kolorze. Można go było łatwo zlokalizować w plątaninie kabli.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
Wybiorę chyba Boscha tylko nie wiem czy brać wersję dre czy dfr z wymienną główką różnica w cenie prawie 200 zł a na sdsy plus też są wiertła do metalu czy drewna co myślicie ?
  • Odpowiedz
  • 0
@Smarek37: posiadam wiertarko-wkretarke na aku i w sumie nigdy problemu nie było nawet raz wiercilem nią w żelbecie wiertło 6 i też dałem radę pot na czole ale poszło 😅
  • Odpowiedz
  • 1
Jeszcze natknąłem się na firmę hikoki dh26pc wygląda toczka w toczkę jak firma Hitachi 🫢 i ma ciut lepsze parametry ale nie wiem co to za chinol chyba że jakiś rebranding był
  • Odpowiedz
  • 0
No wychodzi że jest to Hitachi koki tylko zmienili nazwę na hikoki :D proszę o porady dalsze bo nadal mętlik w głowie oraz polecenie dobrej walizy wierteł SDS plus :) jestem w stanie 300 zł przeznaczyć na wiertła porządne do betonu :)
  • Odpowiedz
@ocalieg: makita hr 2470 lub jej ciut droższy nowy model. Stary wiertła to ja używam marketowe, najczęście castoramowskie i nie robią mi żadnej różnicy. A sdsa używam na codzień w pracy. Spalisz, kupujesz następne. Jeszcze mnie nie popiepszyło, żeby inwestować w wiertła za kilka stów, które notorycznie gdzieś gubię.
  • Odpowiedz
@ocalieg: ostatnio nawet komplet parksrajdów kupiłem bo logicznie pomyślane i w komplecie powójne wiertł6 i 8, które się najczęściej używa i normalnie wiercą.
  • Odpowiedz