Wpis z mikrobloga

  • 14
@LebronAntetokounmpo najgorzej było zrobić ostatnie 1000 metrów. Płuca jeszcze chciały, a nogi już nie bardzo. Ogólnie to zajebiste uczucie, że dałem radę, tym bardziej że nie było przerwy na marsz, tylko cały czas bieg. Kolejny cel to zejść poniżej 50 minut na 10km
  • Odpowiedz
  • 5
@mirek_januszy super czas jak na pierwszą dyszkę. Pięknie! Zapisuj się na jakiś zorganizowany bieg. Fajnie zawsze jest na biegach niepodległości. Fajne imprezy. No i jest motywacja do treningu ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 0
@wrth tak jak pisałem wyżej, nie było łatwo. Gdzieś przy 7 km biegłem około 400m pod górę i tam przyszedł lekki kryzys, bo krok był cięższy i wolniejszy, a oddech ledwo dawał radę.

Nie jestem otyły (185/78) więc pewnie też mi troszkę łatwiej

@Kinior ostatnio wpadło 8km, którego nie wrzucałem, ale tam był marsz przez 2 minuty. Czas 45:45. Końcowy cel jaki mam na liście to 5km poniżej 20 minut
  • Odpowiedz
  • 0
@Antracytowy_Janusz u mnie trochę na odwrót, ale myślę, że kwestia treningów i powinno być lepiej. Ostatnio usłyszałem dobrą poradę, żeby po prostu przez pewien czas zwolnić, złapać dobrze oddech i dalej biec na 70% swoich możliwości. Z------e się to nie jest cel
  • Odpowiedz