Wpis z mikrobloga

Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą

A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście

#korposwiat #praca #pracbaza
jacekparowka - Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na eta...

źródło: AAAA

Pobierz
  • 156
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jacekparowka:

Jak się zgadzam co do zasady to niewolnictwo to to nie jest. Niewolnictwem jest to, że oddajesz już na starcie 40% swojej pensji państwu. A potem kolejne 35% w innych podatkach. Do pracy nikt nie każde Ci chodzić, ale jak chodzisz to każą Ci oddawać kasę pod przymusem i groźbą. W skrajnych przypadkach nawet groźbą śmierci.

Tak jak powiedział
  • Odpowiedz
@jacekparowka: o ile z pkt 1 i 3 generalnie mogę się jeszcze zgodzić, o tyle pkt 2 jest bardzo kontrowersyjny, wręcz antyspołeczny. Bo fajnie jest, jak to ty się o---------z, ale co jeśli to ty chcesz skorzystać z owoców pracy kogoś, kto miał właśnie takie podejście do swoich obowiązków? Jak już coś robisz, to powinieneś to zrobić możliwie solidnie.
  • Odpowiedz
Dobrze ze nigdy nie słuchałem takich ludzi, starałem się w pracy i teraz zarabiam 4x tyle co 3 lata temu


@greenbong: No to pogratulować! Ale ci, co się o---------ą też dostają podwyżki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@jacekparowka Taka piosenka mi przyszła do głowy w temacie
wstanczyk - > Dobrze ze nigdy nie słuchałem takich ludzi, starałem się w pracy i tera...
  • Odpowiedz
To chyba też zależy od korpo, ja w pierwszym w jakim pracowałam robiłam bardzo dużo rzeczy niezwiązanych z moim zakresem obowiązków, prowadziłam projekty regulacyjne i dużo innych powiązanych lub nie czynności, pracowałam po godzinach za free, bo człowiek miał z tyłu głowy żeby być na czysto - po 6 latach bez praktycznie żadnej zmiany w zarobkach i po informacji od przełożonego, że nie ma środków a cały zarząd sobie wtedy wymienił auta
  • Odpowiedz
Dokładnie tak. Robić totalne minimum a wręcz udawać, że się robi. Jedyna słuszna metoda pracy w korpo, żeby utrzymać jako takie zdrowie psychiczne. I tak nie zwolnią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak na poważnie, to można sobie pozwolić na powyższe tylko wtedy gdy się już coś osiągnęło. Na początku trzeba p-----------ć, wyrobić sobie pozycje / markę i potem można odcinać kupony.
  • Odpowiedz
@jacekparowka: Śmieszne, że każdemu młodemu się wydaje, że wie lepiej i trzeba z---------ć, a każdy po 40-tce zarabia kilkukrotnie więcej, niż ten młody, mając wywalone j---a, ale wykłócać się będą, że trzeba sobie żyły wypruwać xd
  • Odpowiedz
@jacekparowka pracuje przeszło tydzień i już chcą
mnie wcisnąć na stanowisko lidera, żebym miała więcej obowiązków i stresów. Powód: szybko ogarniam i uwaga najlepsze: nie mam rodziny, więcej jestem dyspozycyjna (czyt. można mnie dręczyć po robocie i wciskać nadgodziny)

No way.
  • Odpowiedz
Ja wznaję filozofię gdzieś po środku. Jak coś robię to staram się jednak zrobić dobrze jak potrafię, fuszerki odwalać nie lubię. Ale z drugiej strony nie lubię też z---------ć jak dziki wół w pośpiechu, byle zrobić jak najwięcej zadań w ciągu dnia. Gdzieś po środku jest balans gdzie robimy swoją robotę odpowiednio dobrze ale bez ryzyka wypalenia się czy nadmiernego stresu.
  • Odpowiedz
@jacekparowka: No ja tak mam już po roku mojej pierwszej pracy kiedy p------------i nam najlepszych ludzi, następnego roku znowu zrobili cięcia i dali nam outsourcing z Indii. Bycie dobrym nie daje nic, trzeba bajerować menadżerów, zmieniać często prace i budować aktywa. Za 10 lat nie planuje pracować (chyba że mi się będzie chciało), ucieczka z tego nieskończonego kręcącego się koła to prawdziwa wolność. A w miedzyczasie nie ma co robić
  • Odpowiedz
@jacekparowka Ja dzisiaj skończyłem w pracę w firmie w której pracowałem ponad 3 lata. Musiałem się zwolnić bo nie dawałem już rady psychicznie. Nikt mnie nawet nie pożegnał, nikt nie podziękował za te 3 lata a zarobiłem dla firmy bardzo dużo pieniędzy i można powiedzieć że kiedyś byłem "pupilkiem". Szkoda, że wcześniej nie przeczytałem tych rad, teraz by mniej bolało..
  • Odpowiedz
pracuje przeszło tydzień i już chcą

mnie wcisnąć na stanowisko lidera, żebym miała więcej obowiązków i stresów. Powód: szybko ogarniam


@oficjalniemartwa: I jesteś kobietą ( ͡° ͜ʖ ͡°) To zawsze lepiej wygląda, jako lider.
  • Odpowiedz