Wpis z mikrobloga

Mam 27 lat i z jednej strony chciałbym już mieć dziecko. Nagle zacząłem w sklepie zwracać uwagę na takie produkty jak np pieluchy czy jak widzę jakieś dziecko sąsiada to sobie myślę o też chcę. Ale z drugiej boję się, że kompletnie sobie nie poradzę z wychowaniem dziecka i skończy na tagu przegryw, będzie bite w szkole czy coś. Też wiem, że to nie jest odpowiednia pora ponieważ nie zarabiam jakoś rewelacyjnie nie mam mieszkania, a różowa dopiero kończy studia. Z drugiej strony chyba nigdy nie będzie dobrego czasu na dziecko i zawsze będzie coś do zrobienia i jeśli nie wpadnę to będę tą decyzję odkładał w nieskończoność. Jednak myśl o posiadaniu dziecka nie daje mi to spokoju i codziennie o tym myślę.
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #tinder #badoo
  • 63
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@xXxPu55ySl4y3RXxX: jak masz rodzeństwo, to poczekaj aż on/a będzie mieć dziecko i zostań wujkiem :) odpada ci to całe grzebanie się w pieluchach, zamartwianie się, całe te koszty
a zostaje ci tylko zabawa, granie w piłkę i gierki jak podrośnie.
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX: zdajesz sobie sprawę z tego, jakie konsekwencje niesie ze sobą dziecko czy po prostu lubisz patrzeć na różowe ziemniaczki w wózkach? Nieprzespane noce, zmienianie pieluch, martwienie się o zdrowie jak się rozchoruje, krzyk, wrzask i pisk, narażenie zdrowia różowej, a potem ogarnianie przez chwilę domu samemu, potencjalne powikłania ciąży i porodu? Pakowanie pierdyliarda dodatkowych rzeczy, przynoszenie z przedszkola infekcji, które rozkładają całą rodzinę. Oczywiście to są same negatywne aspekty,
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX: nie ma nic pięknieszego w życiu niż własne dzieciaczki, nie zawsze się wyśpisz i będzie coś tam krzyczało, ale nauczysz świata, przekażesz wiedzę, będziesz miał najlepszego kumpla na całe życie, przyjdzie taka żaba dla której jesteś całym światem to wtedy zrozumiesz że to była najlepsza decyzja twojego życia!
PietroPawlo - @xXxPu55ySl4y3RXxX: nie ma nic pięknieszego w życiu niż własne dzieciac...

źródło: Lot

Pobierz
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX spróbuj się czyimś dzieckiem poopiekowac (nie jest to w 100% rzetelny test), ale jak będziesz zniszczony godzina z obcym dzieckiem to Twoje będzie conajmniej czasem tak samo jak nie gorzej męczyło. Ale jeśli jesteś super zdecydowany to wiedz że nigdy nie będzie idealnego momentu na dzieci. Życie mocno się zmienia i nie da się zaplanować wielu sytuacji więc albo teraz albo być może nigdy. Ważne byś tylko nie stwierdził że
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX: z dziecmi jest tak, ze jak chcesz to im szybciej tym lepiej. W wieku 40 lat nie bedzie Ci sie chcialo tego ogarniac, bo to juz czas by dziecko spalo do 10 a nie do 5:30, abys tez mogl sie wyspac. Co do wychowania to jak nie bedziesz z nim spedzal czasu to wyrosnie na przegrywa, a jak bedziesz to nie wyrosnie. Trudno jest to raczej z----c interesujac sie
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX: Mam dwójkę, więc coś o tym wiem. Po pierwsze - wątpliwości są całkowicie normalne, CAŁKOWICIE. Ma je każdy w miarę świadomy rodzic. Co można z tym zrobić? Edukować się, na rynku jest ogrom porządnej literatury o rodzicielstwie. Polecam.

Po drugie - tak, jak zaczniesz się zastanawiać, to na dziecko nigdy nie jest dobry czas. Bo zawsze można jeszcze coś, może jeszcze samochód, może jeszcze większe mieszkanie, a może jeszcze
  • Odpowiedz
spróbuj się czyimś dzieckiem poopiekowac (nie jest to w 100% rzetelny test), ale jak będziesz zniszczony godzina z obcym dzieckiem to Twoje będzie conajmniej czasem tak samo jak nie gorzej męczyło.


@Kitku_Karola: to jest test rzetelny tak mniej więcej w... zero procentach :) Do swojego dziecka masz zupełnie inne podejście niż do dziecka, z którym nie jesteś związany emocjonalnie. Ja do dziś zasadniczo nie przepadam za innymi niż swoje dziećmi.
  • Odpowiedz
rób rób ktoś będzie musiał robić na tych emerytów i imiigrantów wesołych inżynierów


@jozef-bania: A można mieć dziecko bez kontekstu emigrantów czy polityki?
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: Ale się zesrałaś o to, że dobijający do 30 mężczyzna myśli o dzieciach. A co do Twojego wysrywu, to dosłownie każdy aspekt życia można tak zdemonizować.

PS 15 lat na wykopie, w sumie nic nie muszę więcej wiedzieć.
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX Mirku powiem Ci tak. YOLO i pakuj po same jaja. Sam zostałem ojcem w wieku 33 lat, młody ma 8 i jak patrzę na to wszystko z perspektywy czasu to stwierdzam że podjalem się tego o te 8 lat za późno. Odloz wszystkie negatywne myśli bo na większość z nich i tak nie masz wplywu. Będzie co masz zapisane w gwiazdach. Najważniejsze żeby okazywac uczucia swoje u dziecku. Reszta potoczy
  • Odpowiedz
@xXxPu55ySl4y3RXxX: na dzieci nie ma idealnego momentu, zawsze twoje życie sie zmieni (choc jak jesteś mezczyzna to pewnie mniej niż kobiety). Wiele zalezy od natury dziecka i twojego zaplecza, w szczególności ile pomocy będziecie mieli od otoczenia. Od siebie dodam, że choć macierzyństwo mnie generalnie przeorało, to moje dziecko jest przecudowne, zachwycające i nie żałuję żadnego trudu, który wkładam w rodzicielstwo.
  • Odpowiedz
@schweizer: nie, lepiej żyć w słodkiej nieświadomości jak ten mój kolega. Na drugie dziecko się nie zdecydowali.
Odróżniaj "zesranie się" od pytania czy ma świadomość z czym się to wiąże. Już widziałam takich chętnych ojców, którzy potem płakali, że "nie wiedzieli".
  • Odpowiedz
@nowy_w_internetach dla mnie test obcego dziecka utwierdził w tym że jednak dzieci to nie dla mnie XD bo czułam że nie chce ale myślałam że może młoda jestem i głupio myślę ale zawsze jak spotykam dzieci to jestem zmęczona, zła i czuję mega ulgę jak już tych dzieci nie ma w moim otoczeniu. Jesli ktoś uważa że chciałby dziecko a obślinione czy zasmarkane dziecko brata/siostry/znajomego go brzydzi że nie chce nawet
  • Odpowiedz
@kasiknocheinmal: Twój kolega nie jest jedynym przykładem istniejącym na świecie. Dokładnie w tym wątku pojawiło się już kilka mirasów i mirabelek mówiących, że posiadanie dzieci to summa summarum super sprawa.

To rytualne zawodzenie bezdzietnych lambadziar i antynatalistów o wstawaniu w nocy i obsranych pieluchach jest już prostu nieznośne.
  • Odpowiedz
@schweizer: koleś, ale ty czytaj może ze zrozumieniem co jest napisane wyżej, bo widzę, że ciężko idzie.

nie jest tak, że wszystkie dzieci nie śpią, a różowe mają problemy zdrowotne, ale warto mieć świadomość, że może być różnie.


Różnie. Może być. Warto mieć świadomość. Takie końcowe słowa i wyrażenia-klucze. Nie ma sensu udawać, że to rzeczywistość usłana różami. Część osób się w tym odnajduje, część nie, ale warto mieć na
  • Odpowiedz