Wpis z mikrobloga

Planuje zapisać się na egzamin praktyczny na motocykl kat. A. Niestety najbliższe terminy w Krakowie to początek października :/ Mój instruktor sugeruje mi żeby zdawać w Rzeszowie. Pytanie do tych co zdawali egzamin w Rzeszowie, czy trasy egzaminacyjne mają jakieś "pułapki" o których warto wiedzieć. Kraków znam bardzo dobrze a przez Rzeszów przejeżdżam raz w miesiącu. #krakow #rzeszow #motocykle
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ARfan: przed tym spróbuj jechać osobiście do WORD, oni dla świeżaków mają nieudostępnione miejsca przez info car. Sprawdzone, bo teraz się zapisywałam w Dąbrowie Górniczej, gdzie najbliższy termin infocar mam na 20.09 tak ja zdaje 10.09 :)
  • Odpowiedz
  • 0
@Konkol o to przejdę zapytać jak to wygląda
@piekuo w sumie nie pomyślałem o Tarnowie, może tam ewentualnie
@ja_tu_tylko_na_moment też wolałbym w Krakowie ale miesiąc czekania na egz plus ewentualnie jeśli nie powiodłoby się za pierwszym razem to mogę nie zdążyć zdać w tym roku
  • Odpowiedz
@ARfan ziomek z Warszawy miał podobny problem i bez żadnego kwiku zdał za 2 razem w Rzeszowie; pierwszy raz dał d--y na szybkim slalomie, dotknął pachołka na placu;) za drugim razem wszystko elegancko. Trasa dosyć łatwa, Rzeszów jest bardzo ok.

Ten kto zdawał prawko w Przemyślu się w cyrku nie śmieje.
  • Odpowiedz
@ARfan:
Wykup sobie godzinę na placu wordu. Koszt znikomy - a będziesz wiedział jak się poruszać po placu i gdzie ci każe egzaminator podjechać do kolejnych zadań.

Zdałem za 1, i wydaje mi się, że dużo pomogła mi taka wizyta przed egzaminem żeby się zapoznać z układem placu wordu.
  • Odpowiedz
@ARfan: różnica jest taka, że Rzeszów to fajne czyste spokojne misto, bez dziur w drodze, dziwnych betonowych przegrod między pasami, torów w jezdni, bruku, i nie uprzejmych kierowców, jedyne wspólne mają a4 i brak wschodniej obwodnicy.

Nie wiem jak mozna jeździć po Krakowie, Wrocławiu motorem,...
  • Odpowiedz
@bezpardonowy_skunks to prawda Przemyśl jest specyficznym miastem - "małpi gaj" i znaki stop przysłonięte drzewami, c-----o namalowane linie na Leszczyńskiego przez co trzeba umiejętnie skręcić w lewo by nie najechać przy wyjeździe na ciągłą czy nieużywane bocznice w okolicach Urzędu Celnego.
  • Odpowiedz
@ARfan: W Rzeszowie są różne motocykle w zależności od godziny więc sobie sprawdź tak żeby trafić na mt 07 (chyba że się coś pozmieniało). Ja zdawałem w Rzeszowie też z Krakowa bo były strajki egzaminatorów, udało się za 1,zasadniczo jak wyjedziesz z placu to miasto będzie łatwe.
  • Odpowiedz