Wpis z mikrobloga

Ja jakoś nie potrzebuję zgody żony żeby ogarnąć czas dla siebie. Ale ja nie jestem dużym dzieckiem które musi mieć postawione pod nos.


@wojciech-wwww: Brawo! Jesteś silnym i niezależnym mieszkańcem salono-kuchnio-łazienko-sypialni i dajesz radę!
  • Odpowiedz