Aktywne Wpisy
rodnekr +157
Picie kawy to bardzo popularny zwyczaj. Wiele osób niemal nie wyobraża sobie bez niego dnia. Jednak krótko po tym, gdy napiją się kawy, zaczynają odczuwać też zupełnie inną potrzebę.
Chęć skorzystania z toalety po napiciu się kawy pojawia się u niemal 30% ludzi, przy czym częściej dotyczy kobiet. Kawa wpływa między innymi na skurcze jelita grubego i wcale nie potrzeba do tego dużo czasu. Motoryka okrężnicy wzrasta w ciągu czterech minut od połknięcia kawy, co wprost prowadzi do potrzeby wypróżnienia.
Tak szybki efekt oznacza, że kawa nie może działać na miejscu. Musi wpływać na jelito i obecną w nim kupę w inny, pośredni sposób. Naturalnym podejrzanym była kofeina, jednak nie jest ona w tej kwestii kluczowa. Kawa bezkofeinowa wywołuje podobną reakcję organizmu. Choć jest ona nieco słabsza, to wciąż dużo silniejsza niż po wypiciu samej wody.
Wzrost motoryki w końcowym odcinku jelita trwa nawet do 30 minut. Dokładny mechanizm działania nie jest znany i nie wiadomo, które składniki ciemnego napoju odpowiadają za te efekty. Kawa wpływa jednak na wydzielanie kilku hormonów tkankowych, które mogą odgrywać pewną rolę.
Kawa stymuluje wydzielanie gastryny, motyliny, czy cholecystokininy. Wszystkie te hormony w różny sposób wpływają na układ pokarmowy i proces trawienia. Co istotne, mogą przyczynić się do wzrostu aktywności jelit, pomagając kupie w wędrówce do świata zewnętrznego.
Nie każdy reaguje tak samo, ale osoby, które piją kawę, zwykle rzadziej cierpią na zaparcia. A w porannej kupie po porannej kawusi nie ma przecież nic złego.
Chęć skorzystania z toalety po napiciu się kawy pojawia się u niemal 30% ludzi, przy czym częściej dotyczy kobiet. Kawa wpływa między innymi na skurcze jelita grubego i wcale nie potrzeba do tego dużo czasu. Motoryka okrężnicy wzrasta w ciągu czterech minut od połknięcia kawy, co wprost prowadzi do potrzeby wypróżnienia.
Tak szybki efekt oznacza, że kawa nie może działać na miejscu. Musi wpływać na jelito i obecną w nim kupę w inny, pośredni sposób. Naturalnym podejrzanym była kofeina, jednak nie jest ona w tej kwestii kluczowa. Kawa bezkofeinowa wywołuje podobną reakcję organizmu. Choć jest ona nieco słabsza, to wciąż dużo silniejsza niż po wypiciu samej wody.
Wzrost motoryki w końcowym odcinku jelita trwa nawet do 30 minut. Dokładny mechanizm działania nie jest znany i nie wiadomo, które składniki ciemnego napoju odpowiadają za te efekty. Kawa wpływa jednak na wydzielanie kilku hormonów tkankowych, które mogą odgrywać pewną rolę.
Kawa stymuluje wydzielanie gastryny, motyliny, czy cholecystokininy. Wszystkie te hormony w różny sposób wpływają na układ pokarmowy i proces trawienia. Co istotne, mogą przyczynić się do wzrostu aktywności jelit, pomagając kupie w wędrówce do świata zewnętrznego.
Nie każdy reaguje tak samo, ale osoby, które piją kawę, zwykle rzadziej cierpią na zaparcia. A w porannej kupie po porannej kawusi nie ma przecież nic złego.
Jaki z perspektywy czasu jest wasz stosunek do indukcji po przejściu z gazowej kuchenki ?
#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #pytanie #remontujzwykopem
Jak podnosisz patelnie żeby zamieszać czy zakręcić to wykrywa że nie ma naczynia i się wyłącza automatycznie.
Trzeba delikatnie odstawiać garnki żeby nie pobić tego gówna.
Stara się piekli że nie niby można garnka z mokrym dnem postawić. Ale tego to nie weryfikowałem.
Nie wszystkie garnki i kawiarki działają.
Trzeba mieć 3 fazy na chacie co nie jest takie
@jacos911: Pompa ciepła z SCOP > 2 zasilana z elektrowni gazowej obniża ogólne zużycie gazu.
https://klimat.rp.pl/klimat/art39914421-kuchenki-gazowe-szkodza-zdrowiu-bardziej-niz-spaliny-z-samochodow-nowe-badanie
W
@roster1: Indukcja.
Przeszedłem z gazowych na najpierw płyty grzewcze, a potem właśnie indukcje. Bardzo je sobie chwalę. Jest łatwiej w czyszczeniu i utrzymaniu niż klasyczny gazowiec. O ile narzekałem na starsze płyty grzewcze, bo długo stygły/nagrzewały się wraz z zawartością patelni/garnka, dodatkowo ciepło potrafiło się rozszerzyć na "panel" sterujacy, tak indukcja działa już bardzo dobrze i nie mam już z tym
@wpiot: w starych też UE wymusi zmiany. To może nie będzie za 10 lat ale za 15 wprowadzą, że np. od 2060 będziemy dopłacać budynkom wielorodzinnym do usuwania gazu z budynków. Docelowo UE chce być energetycznie niezależna a jedynie to może zrobić przez redukcję importu gazu,
- powoli, ale truje (kup prawdziwy czujnik CO2, nie może być tanie gówno, co nie mierzy a szacuje)
- syfi (te "tłuste" plamy na meblach i filtrach okapu kuchennego)
Na minus to, że niestety trzeba pilnować żeby nic nie
@kawalerka15k: Żeby wiedziała to gastronomia i restauracje...