Aktywne Wpisy
Tox1c 0
To ja z nietypowym pytaniem, poszukuję jakiegoś taniego, memicznego "perfumu", ma to być część urodzinowego prezentu dla kolegi który jest jakimś koneserem. Chyba nie korzysta z wykopu ale wiem że jest na jakiś grupach w stylu tagu #perfumy
Na razie na oku mam tylko wodę po goleniu "Lider"
Na razie na oku mam tylko wodę po goleniu "Lider"

Goronco +39
#sebcel
K---a ja autentycznie chcę dołączyć do was, do zabawy na tagu, ale przecież tego nie da się słuchać. Zanim ten chłop wysra* to co chce powiedzieć to mnie strzela k-----a.
*wysra, bo mówi jakby srał
K---a ja autentycznie chcę dołączyć do was, do zabawy na tagu, ale przecież tego nie da się słuchać. Zanim ten chłop wysra* to co chce powiedzieć to mnie strzela k-----a.
*wysra, bo mówi jakby srał





Bycie spadkowiczem jest bardzo proste. Musisz tylko wierzyć w to, że:
1. Deweloperzy zgarniają latami chore marże, ale pod wpływem gorszej sprzedaży przez kilka miesięcy zaczną histerycznie obniżać ceny, bo inaczej stracą płynność.
2. Bycie deweloperem jest proste, bo to tylko lanie betonu, ale jednocześnie istnieją potężne progi wejścia, które uniemożliwiają zostanie nowym deweloperem.
3. Jeżeli obecni deweloperzy pod wpływem słabszego popytu zaczną obniżać podaż to nic nie szkodzi, bo rynek przejmą nowi deweloperzy, którzy wtedy powstaną. Zapomnij o punkcie 2 - w tym kontekście "potężne progi wejścia" właśnie przestały istnieć. xD
4. Deweloper w sumie nie ponosi ryzyka i nie może zbankrutować, więc nie należy mu się premia za ryzyko. Ale jednocześnie fajnie, ze HRE leży.
5. Demografia powoduje, że nie warto w ogóle kupować nieruchomości. Logiczne więc, że sam czekasz na spadek cen nieruchomości, żeby jakąś kupić.
6. Kogoś obchodzi, że znalazłeś mieszkanie w Alicante albo na francuskim zadupiu przy meczecie tańsze niż np. w Gdańsku i będziesz tym swoim odkryciem entuzjastycznie spamować do usranej śmierci.
7. Rząd ma w dupie wpływy podatkowe z naoliwionego koła zamachowego o nazwie deweloperka i jedynym powodem dla którego może chcieć, żeby deweloperka działała dobrze może być korupcja.
8. Koszty budowy nie istnieją i nigdy nie rosną, jedynym powodem dla którego ktoś może o nich wspominać jest deweloperskie oszustwo i udręczenie nieszczęśliwego spadkowicza.
9. Ludzie, którzy w swojej pierwszej pracy 15 lat temu j----i za 800zł na rękę albo pucowali kible w Anglii przy 20% bezrobociu "okradli" cię pokoleniowo, bo odziedziczyli mieszkanie, albo spłacili już za nie kredyt.
10. Jesteś najbardziej pokrzywdzoną i nieszczęśliwa istotą na świecie. Inni ludzie powinni budować i sprzedawać mieszkania za 10% zysku (mogąc mieć na obligach ok 6-7%) żeby ci zrekompensować pokrzywdzenie życiowe.
#nieruchomosci #kredythipoteczny #ekonomia #takaprawda #heheszki #bekazwykopkow
@affairz: zawsze tak łatwo zauważyć kiedy wpis mi trafi w sedno xD znikają uśmieszki a zaczyna się grzebanie w prywacie, ad personam i ogólna wściekłość xD
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Wielka-Polska-Betonowa: Zgodziłbym się z ta tezą gdyby nie to że... Ludzie te klitki w tych chorych cenach kupują. Nie wiem kto, nie wiem jak ale no te mieszkania schodzą. U mnie dew już wyprzedał całą inwestycję (średnie ceny 9500-10500/m) a to nawet nie jest powiatowe. Poprzednia inwestycja deweloperska oddana w 2020 roku była wyceniona na 6500/m (co umówmy się już było dość drogo). Ludzie
To koło zamachowe - czy jest ono z nami w tym
@WielkiPowrut88: zamknął bo sprzedał czy usunął oferty bo czeka na wejście bk?
1. Tak, stracą płynność, bo zyski z poprzednich lat inwestowali, albo wypłacali udziałowcom. Trzymają tyle gotówki, ile wcześniej założyli, że będzie im potrzebne. A zakładali ciągłą sprzedaż.
2. Progiem wejścia jest koszt działki, bo budowę można prowadzić praktycznie na kredyt, zwłaszcza, jeśli sprzedaż wystarczająco dużo dziury w ziemi. I ostatnio powstało mnóstwo małych deweloperów, którzy robią po jednej inwestycji, czy to bliźniaki, czy małe bloki. Kwestia
@wypopekX: to jest sedno ich religii.
@wypopekX: xD powinieneś już założyć nowe konto dzbanie
@Wielka-Polska-Betonowa: Sprzedał, to lokalny dew. Taki magnat co ma pól miasta łącznie z marketami, stacją paliw itp.