Wpis z mikrobloga

Takie wspominki... Może już niektórzy nie pamiętają, ale wygrana Joe Bidena była kilka lat temu wielkim wydarzeniem i momentem, gdy wiele osób odetchnęło z ulgą. "A co mnie obchodzą jakieś wybory na prezydenta Ameryki?" - mówią ignoranci dziś. Ano dzięki Bidenowi Polska realnie zyskała gwarancję bezpieczeństwa + był pierwszym prezydentem USA od dawna, który poważnie traktował Polskę (a nawet jeśli nie, to dobrze udawał na tle poprzedników). Nie sposób też przecenić roli w umacnianiu NATO, myślę, że gdyby ktoś inny był prezydentem USA w czasie inwazji Putina sytuacja mogłaby się potoczyć inaczej (inaczej, ale dla Polski dużo gorzej)...

Biden był człowiekiem starej daty, co niewątpliwie miało wiele minusów. Ale z drugiej strony doskonale pamiętał czasy Zimnej Wojny i wiedział czym jest Rosja naprawdę. Rozkład jazdy był więc znany. Nie wszyscy Amerykanie wiedzą jak ten kraj funkcjonuje naprawdę, niektórzy nadal uważają, że to wartościowy partner do współpracy (mowa o Rosji).

Dla osob, które uważają, że Trump już rządził i świat się nie zawalił, to i teraz będzie okej... No cóż, wtedy Trump był inny, udawał normalnego przynajmniej momentami. Ale od pewnego czasu odpiał wroty, jest w nim wiele zawiści i zapowiada się prawdziwe dokręcenie śruby. Już teraz mówi się o "pokoju na Ukrainie", czyli defacto zaakceptowaniu wszystkich postulatów Putina. Przypomnę ile kasy Polska przekazała na wojnę i wyjdzie na to, że wszystko na marne. A za kilka lat będzie powtórka z rozrywki przy znacznie mniejszym oporze.

#polityka #usa #biden #trump #wybory #wojna #ukraina
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie sposób też przecenić roli w umacnianiu NATO, myślę, że gdyby ktoś inny był prezydentem USA w czasie inwazji Putina sytuacja mogłaby się potoczyć inaczej (inaczej, ale dla Polski dużo gorzej)...


@GoddamnElectric: No może gdyby tchóźliwie nie zwinął amabasady z kijowa to Rosja nigdy by nie zaatakowała.
  • Odpowiedz
Gadanie, z punktu widzenia Polski, Trump też był bardzo Ok, podjął decyzję o budowie bazy us army, którą Biden kontynuował, oraz zniósł wizy.
  • Odpowiedz
@nth4: Trump miał pozytywny stosunek do Polski, bo się dogadywał z ówczesnym rządem. Ale mam wrażenie, że to były bardziej symboliczne gesty na pokaz, aniżeli realne wsparcie. To co mówisz - zgoda, to była istotna rzecz. Ale mam wrażenie, że w przypadku jakichś problemów z bezpieczenstwem Polski, Trump bardzo szybko starałby się wymiksować. Po prostu nie uważam, by to był człowiek godny zaufania, biorac pod uwagę jego życiorys i całokształt
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric:

Dla mnie prezydentura Bidena to porażka również dla Polski. Oczywiście durniom imponują puste słowa, niewiele znaczące gesty, a tymczasem to Trump mówił jak jest:

Kpił z tego, że Europa chce ochrony przed Putinem, a jednocześnie robi z Putinem deale w postaci budowy rurki pod Bałtykiem, tuż nad głowami Polaków
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric: Wierzysz w to, że takie mocarstwo jak USA może sobie pozwolić na oddanie swoich stref wpływów? Trump co najwyżej przerwie działania wojenne wymuszając na Ukrainie uznanie rosyjskich zdobyczy groźbami o przerwaniu dostaw broni albo wymuszając na Rosjanach zatrzymanie natarcia groźbami o zwiększeniu dostaw broni. Jakby Demokraci chcieli wygranej Ukrainy, to w 2022 roku zasypaliby Ukrainę dostawami, a nie przeciągali wojnę.

Jedyne co nie podoba mi się w Trumpie to
  • Odpowiedz
@nth4: jak mnie r---------a ten argument ze zniesieniem wiz xD p0laczki będą zachwycone nawet tym, że mogą sobie do USA polecieć bez wiz, żadnych więcej ochłapów nie potrzeba xD
  • Odpowiedz
Trump też był bardzo Ok,


@nth4: poważnie myślał o wystąpieniu z NATO (podobno dopiero Mark Rutte go przekonał, żeby tego nie robił, dlatego teraz go wybrali na szefa NATO). kumplował się z pisowcami, wyprowadził USA z porozumienia paryskiego, co uważam jako stratę również dla Polski
  • Odpowiedz
@Pomorski_Wilk: Mocarstwo może i nie może sobie pozwolić, ale Trump zarządzający tym mocarstwem? Osoba, która słynie z dosyć dziwnych decyzji i często sprzecznych z opiniami ekspertów. Tak nawiasem mówiąc Ukraina jest w strefie wpływów USA od dawna, za oddaniem ziemi Putinowi nie stoją praktycznie żadne racjonalne argumenty, więc PRowo byłoby bardzo trudno wytłumaczyć dobrowolne zrzeczenie się "swoich" ziem (oczywiście skrót myślowy). Zwłaszcza, że alternatywą jest powolne wykrwawianie się Rosji i
  • Odpowiedz
@GoddamnElectric: "uważasz", "masz wrażenie", to nie są argumenty ani tym bardziej fakty - chyba że tak argumentują niechęć do Trumpa w faktach TVN24 XD. Ja mam wrażenie, że po prostu go nie lubisz i na siłę próbujesz argumentować pod tezę.

Prawdziwe fakty są takie, że Trump był korzystny dla interesów Polski. Nie ma co spekulować o przyszłości.
  • Odpowiedz
@nth4: Nie mam telewizora i nie wchodzę na strony TVNowskie, ale rzeczywiście to są moje subiektywne opinie, bo oczywiście można patrzeć z wielu różnych perspektyw. Nie lubię Trumpa, ale wskutek jego działań i decyzji. Najbardziej moją obawę budzą jego wypowiedzi dot. bezpieczeństwa w Europie. Czyli wypisanie się z NATO, ograniczenie wsparcia dla Europy Zachodniej oraz przystanie na warunki Putina. To jest typ osoby, która sprzedalaby Polskę za paczkę fajek, a
  • Odpowiedz