Wpis z mikrobloga

@SoplicaTadeusz: widzisz, on raczej za węgrami jest i interesy dla kraju ubija, to czy on będzie za rosją czy ukrainą to niczego w tej wojnie nie zmieni ale po wojnie interesy z rosją będą chcieli wszyscy, nie wiersysz poczekaj na koniec i popatrz na niemców]
  • Odpowiedz
i co, dobrze się Węgrom żyje?


@assninja: Wiem, że to nie do końca miarodajny wyznacznik poziomu życia, ale jak w tym roku jechałem przez węgry na Chorwację, to takie p---------i na kółkach tam mijałem na autostradzie, że głowa mała xD Pourywane zderzaki, powgniatane drzwi, tylne klapy itd. Co najmniej 40-50 takich aut widziałem przez kilka godzin jazdy, gdzie po naszych, chorwackich i słowackich drogach ani jedno takie auto mi się
  • Odpowiedz
To były te rozmowy o pokoju, nad którymi tak się spuszczały ostatnio kacapy prawackie, w Polsce przede wszystkim konfiarze?

@Gours: Podaj choć jeden przykład tego spuszczania się, bezczelny trollu.
  • Odpowiedz
Trainon było zdecydowanie zbyt łagodne


@SoplicaTadeusz: właśnie dzięki Traiannon jest tak duży problem z Węgrami, bo było to zwykłe s-----------o, na którym kapitał polityczny są w stanie zbijać takie kreatury.

To tak jakby po wygranej PiSu jakiś Czech napisał, że je*ać p0lskę, a rozbiory były za słabe.
  • Odpowiedz
  • 0
@cisza666 przecież interesy Węgier i zapewnienia lepszej przyszłości to bycie solidarnym z zachodem dzbanie xD a nie układanie się z putinem podczas gdy Rosja prowadzi zbrodniczy najazd na kraj
  • Odpowiedz
@Rubbik Węgry to nie jedyny kraj, który dostał po dupie po jednej czy drugiej wojnie światowej. Tylko jakoś wszyscy inni potrafili to przełknąć, skupić się na przyszłości i iść dalej. Węgrzy są chyba jedynym tak żałośnie melancholijnym narodem, któremu wystarczy powiedzieć coś o "Wielkich Węgrach" i są gotowi na ciebie zagłosować
  • Odpowiedz
@SoplicaTadeusz: no nie wiem, nie wiem. Stracili ponad 70% terenów, w tym tereny na rzecz swojego zaborcy i agresora w I WŚ, który zamiast ponieść konsekwencje wywołania I WŚ jeszcze zyskał tereny i ponad 80% Węgrów nagle po Triannon zaczęło żyć poza granicami swojego kraju. Po dupie dostać to mało powiedziane, bo to dostali w samej I WŚ.

My akurat mieliśmy mega szczęście wtedy, bo polskie oddziały walczyły po obydwu
  • Odpowiedz