Wpis z mikrobloga

Wczoraj spotkałem znajomego ze studiów- gruby, zero stylowki, gorsza praca od mojej, zakolak i ma żonę całkiem ladna (wg mnie taka mocna 6/10)...
Dlaczego? Bo poznał ją w czasach studenckich.
Oczywiście, gdyby się rozwiódł to z takim wyglądem nie miałby czego szukać na obecnym rynku matrymonialnym ale wykorzystał swoje "okienko okazji " i udało mu się oszukać przeznaczenie

#tinder #przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc #depresja #blackpill #redpill #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikarozowychpasek
  • 49
  • Odpowiedz
@Pastaadastra: O ile zgadzam się z Tobą, że wygląd jest najważniejszy i że rola determinizmu genetycznego jest przewodnia, tak wiem, że Twoje posty to pusty cope, aby pocieszyć się, że nie masz baby.
  • Odpowiedz
@kamil150794: Mylisz się. Jestem Koryfeuszem blackpillowego oświecenia. Jedynie cucki na wyparciu będą z tym walczyć. Baby Wam wmówiły, że rozwiązłość jest spoko i Wy to łykacie. One robią to tylko po to, by móc bezkarnie shotować na związek z TOP samcem, a gdy się nie uda mieć bezpieczne, miękkie lądowanie u boku cucka. Obudźcie się w końcu. Ruchajcie ile wlezie, ale nigdy nie bierzcie z wycieruchami ślubu.
  • Odpowiedz