Wpis z mikrobloga

IT zawsze będzie gorsze od prawa i medycyny. Mamy 3 branże "premium" w tym kraju, ale prawdziwie elitarne są tylko prawo i medycyna. A to dlatego, że IT to wolny rynek. Prawnicy i lekarze dbają o to, żeby za dużo ludzi nie mogło studiować jednocześnie, skutecznie blokują dostęp do sensownych specjalizacji tak aby ciągle był niedobór ludzi i żeby stawki nie spadły za bardzo. Taki neurochirurg w topowym szpitalu potrafi zarobić nawet po 80-100k miesięcznie. Gdyby w IT sztucznie ograniczać podaż ludzi to by dzisiaj problemów z pracą nie było. A tak to wolny rynek i wyścig szczurów, potop absolwentów informatyki, ciągle trzeba się doszkalać i rozwijać bo ktoś może zająć nasze miejsce. Czy są jeszcze jakieś branże, gdzie nie trzeba pracować fizycznie a da się zarobić na godne życie? Bo IT chyba już się nie podniesie nigdy
#pracait #programowanie #programista15k #programista25k #pracbaza #praca
  • 33
  • Odpowiedz
IT zawsze będzie gorsze od prawa i medycyny.


@Stulejman_Beznadziejny: A bycie elektrykiem od czego będzie gorsze?
To prawo to beka ogólnie, przecież skończyć prawo na jakiejś prywatnej uczelni i być najprawdopodobniej bezrobotnym to żadne osiągnięcie xD
  • Odpowiedz
@Stulejman_Beznadziejny: widać, że nie masz żądnego pojęcia o rynku prawniczym w tym kraju :D

Miałem wyjaśnić, ale widzę, że kilka osób wyżej to zrobiło.
Dodam swoje 3 grosze

Owszem, dobry prawnik to dobra znajomość, ale ogólnie to prawo było premium do momentu otwarcia zawodów w 2005 r., kiedy państwo przejęło od samorządów rolę decydenta kto zostanie a kto nie radcą i adwokatem a potem i resztę
  • Odpowiedz
@Stulejman_Beznadziejny: Nie ma czegoś takiego jak branża premium. Są tylko pozycje premium, ktoś klepie dla FAANG to jest programistą premium, ktoś reprezntuje znanych/bogatych to jest prawnikiem premium, tak samo są lekarze pierwsze kontaktu i chirurdzy w wojewódzkim szpitalu.
  • Odpowiedz
@Stulejman_Beznadziejny: IT ma teraz ciężko z robotą, jest cholerny przesyt na rynku. Trzeba dawać chore niskie stawki, żeby się utrzymać albo mieć duuużo znajomości i ogromny zakres wiedzy łapiąc wszystkie sroki za ogon jakie tylko się da będąc do wszystkiego (i zarazem do niczego).
  • Odpowiedz
Koniec końców, trzeba popracować w branży z 10 lat, mieć dobre skillsy, znajomość branży i siano się kosi aż miło.
I ten mit o częstych zmianach pracy jest nieprawdziwy. W jednej dobrej firmie po latach bardzo łatwo się negocjuje stawki.
  • Odpowiedz
@Stulejman_Beznadziejny: stary, prawo to jest nowoczesne niewolnictwo, nie dosc ze wykonujesz prace uwlaczajaca godnosci (intelektualna lobotomia 90% czasu) to jeszcze regularnie dymasz nadgodziny i weekendy, zakladajac wlasny interes walczysz na turbokonkurencyjnym rynku gdzie jest chora walka cenowa, zazwyczaj bedziesz musial robic z biura yadayadayada, o ile nie przyfarcisz to to jest walka o kazdego klienta zeby nie zrec gruzu, bo tak konczy zdecydowana wiekszosc prawnikow (i to liczymy tych ktorzy
  • Odpowiedz
W jednej dobrej firmie po latach bardzo łatwo się negocjuje stawki.


@janusz_p0lak: Dobra to słowo klucz. W jednej korporacji telekomunikacyjnej ludzie z 6-8 letnim stażem zarabiają niewiele więcej od osób po studiach xD

@Stulejman_Beznadziejny: W tych zawodach ważne jest jeszcze jedno, nie chwalą się zarobkami w internecie i trzymają razem - na pewno bardziej niż my w IT, co pokazują dobrze tematy tutaj.
  • Odpowiedz
@Stulejman_Beznadziejny: it nigdy nie będzie branżą premium bo w przeciwieństwie do medycyny czy prawa tylko 5% robi coś społecznie pozytecznego, reszta klepie gówno crud dla gówno korpo co tylko służy #!$%@? ludzi i przyznawaniu premii senior busises domain menagerom
  • Odpowiedz