Wpis z mikrobloga

#informatyka #chromeos

Zainstalowałem sobie #chromeosflex na starym laptopie i ogólnie bardzo mi się ten system podoba.
Myślę dla osób mało zaawansowanych w komputery, będzie to dobry system, żeby stary laptop zaczął działać.

Na pewno można go bardziej polecić niż #linux - od na przykład dzisiaj zainstalowałem #ubuntu i nie działały mi pliki video, jak już dociągnąłem kodeki to filmy się zacinały jak kilkukrotnie przesunąłem do przodu/do tyłu i trzeba było zamknąć i na nowo uruchomić film, a zmiana odtwarzacza na inny nie pomogła.
Na ChomrOS Flex takich problemów nie ma. Działa idealnie.

Z drugiej strony Chrome OS Flex daje ograniczenia zaawansowanym osobom - co prawda można kilkoma kliknięciami doinstalować maszynę wirtualną Linuxa - ale jako, że jest to maszyna wirtualna ma pewne ograniczenia tj. przede wszystkim nie zainstalujemy kolejnych maszyn wirtualnych - wayDroid, anbox, VirtualBox - zapomnij. Nie zainstalujemy też snapa, który moim zdaniem jest gigantycznym ułatwieniem dla początkujących linuxiarzy.

Natomiast większość ludzi z komputera tak nie korzysta - więc do normalnych czynności jak email/internet/tworzenie dokumentów/oglądanie filmów, a nawet do programowania system nada się idealnie.
Do tego system daje możliwość odpowiadania na SMSy i przegladanie powiadomień z telefonu z Androidem (w sumie #windows też to ma).

Ciekawostką, bo raczej nie widzę sensownego zastosowania, jest fakt, że komputer możesz odlbkować jeżeli w pobliżu komputera odblokujesz również telefon. Co innego jakby komputer się sam odblkował, bo jestem w pobliżu z telefonem - to rozumiem, ale tutaj działa to tak, że musisz fizycznie wziąć telefon i odblokować ¯\(ツ)/¯

Polecam jak ktoś ma starego laptopa. Ja uruchomiłem go na 11 letnim sprzęcie.
  • 10
  • Odpowiedz
@MudDuster: Jeżeli za projekt odpowiada Google to jeszcze bardziej nie polecam, niż produktów firmy Microsoft.

Uważam Google za najbardziej zdemoralizowane korpo IT i nie chciałbym, aby jakikolwiek produkt tej firmy miał dostęp do moich prywatnych danych, plików lub informacji o tym, co robię na komputerze i w sieci. Co do tego ostatniego, wystarczą mi wszechobecne skrypty Google chyba na każdej stronie Internetowej, które jak tylko mogę to blokuję.
  • Odpowiedz
@MudDuster: zainstalowałem dzieciakowi na komputerze. Ogromny plus, że można kontrolować jego użytkowanie (limity dzienne, zablokowanie w nocy) przez Family Linka. Podobają mi się też automatyczne aktualizacje w tle i szybkość działania.

Dla osoby, która wszystko robi w przeglądarce to rzeczywiście fajna rzecz. Natomiast do zastosowań biznesowych to - przynajmniej na razie - rozwiązanie zdecydowanie zbyt ograniczone.
  • Odpowiedz
@MudDuster: Przeciez chromeOS bazuje na linuxie. Można by rzec, że jest jedną z wielu dystrybucji linuxa tylko, że dość specyficzną i od googla.
  • Odpowiedz
  • 0
wat


@fervi: No jak mam napisac, że nie działały mi filmy na świeżej instalacji Ubuntu?

Przeciez chromeOS bazuje na linuxie. Można by rzec, że jest jedną z wielu dystrybucji linuxa tylko, że dość specyficzną i od googla.


@azmar: No owszem bazuje na Linuxie, ale Linux może powodować dużo problemów - choćby te wspomniane pliki video, które mi nie działają na świeżym Ubuntu, a w Chrome Flex Google okroiło system i
  • Odpowiedz
@MudDuster: od kiedy snap jest gigantycznym ułatwieniem (°° toż tego nie da się sensownie używać, muli i zajmuje masę przestrzeni dyskowej
  • Odpowiedz