[matti-nn]

@Serpentens: to zależy od częstotliwości palenia. Na początku bardzo dobrze, ale kiedy robisz to codziennie to zamula, demotywuje, a nawet działa depresyjnie.
Paranoje miałem na początku przygody, dzisiaj już nie.

[500minus]

@Serpentens: C-D jest dobrą alternatywą dla tych którzy nie mogą palić marychy, polecam.

[Sir_Lucifer]

@Serpentens: ze trzy razy próbowałem i za każdym kończyło się na mdłościach, przymuleniu i suchości w ustach. Więcej nie tknę. To już po zwykłych szlugach jest lepiej.

[Palexpres]

@Serpentens: najważniejszy jest mindset. M-------a wyciąga wszystko na wierzch

[maroLem87]

najważniejszy jest mindset. M-------a wyciąga wszystko na wierzch

@Palexpres no fajne macie te ćpuńskie mity ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[jamtojest2]

@matti-nn: A u mnie właśnie przy sporadycznym paleniu i to od pierwszego razu zawsze jest tak samo - zamuła, spadek IQ to główne objawy. Czasem jest to dość przyjemne, ale nigdy nie miałem jakichś euforycznych stanów, śmiechów itd.

[matti-nn]

@jamtojest2: hmm no to ciekawe jak roznie to potrafi działać. Ja przy pierwszym kontakcie miałem nieopanowana smiechawe.
Generalnie wolałbym żeby to na mnie tak dobrze nie działało bo wciąga.