Wpis z mikrobloga

Wziąłem kalkulator do ręki i jestem w ciężkim szoku: żeby móc dorobić się domu o powierzchni 250m, ziemię - muszę mieć 2,5 mln(nie mam ziemii). Obecnie, musiałbym na to pracować 40 lat, i odkładać wszystko co zarobię praktycznie. Nie jeść, nie mieć domu, nie mieć nic. Jeśli chcę żyć na obecnym poziomie, to oszczędzę do końca życia 500 tysięcy złotych max.

Innymi słowy, bez 2 etatów na raz, nie ma sensu myśleć o przyszłości.

Kto tak #!$%@?ł gospodarkę? Pewnie neoliberałowie, którzy okradają nas przez państwo podatkami i podwyższają ceny wszystkiego głupimi regulacjami. Na przykład debilne nakrętki czy ETS.

A poniżej różnica między dochodem z pracy a jej efektywnością, to się nazywa inflacja, którą tak wielu popiera bo to "tylko" 2%. Nauczcie się wreszcie jak działa procent składany, nawet jeśli to tylko 2%.

#kapitalizm #nieruchomosci #matematyka #gospodarka #rzad #filozofia #budujzwykopem
pyroxar - Wziąłem kalkulator do ręki i jestem w ciężkim szoku: żeby móc dorobić się d...

źródło: inflacja

Pobierz
  • 67
  • Odpowiedz
@TomSz:

ja mam żone i dwa koty ^^


Ja też i 250m2 to tylko ciagle walający się syf po kątach, chyba że ma się sprzątaczkę na stałe. Bo żadna tego nie ogarnie przez 2 wizyty w tygodniu.

Druga sprawa, narzekanie że nie każdego stać na dom 200+m2, to jak narzekanie, że nie każdego dzisiaj stać na rolexa, a kiedyś było. Zejdź na ziemię.
  • Odpowiedz
@Hatespinner: jeśli chodzi o 'stuff' to mam koło 100 przeźroczystych pudeł samla z Ikea i koło 70 szuflad malm do ogarnizacji, wystarczy wszystko luzem wrzucić w swoje miejsce i jest do ogarnięcia. Jeśli o kurz i kłaki kotów to wystarczy się tym tak nie przejmować i cieszyć się życiem ;) No i odkurzacze automatyczne jak i oczyszczacz powietrza go trochę redukują. Ja dodatkowo mam mnóstwo Lego więc problem z kurzem mam
  • Odpowiedz
@pyroxar: "to nie był prawdziwy kapitalis" xD

Ale zdajesz sobie sprawę, że gdyby nie regulacje to byś nie pisał takich głupot?
Statystyka mówi, że byłbyś chłopem albo biedakiem, który zamiast chodzić do szkoły musiałby zapierdzielać do fabryki. Albo lepiej - rodzic mógłby Cię sprzedać jako czterolatka za 20 szylingów kominiarzowi. Jakbyś mu odmówił pracy to byłbyś kłuty szpilkami lub przypalany ogniem.
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2016/08/18/anatomia-nedzy-dlaczego-w-xix-wiecznym-londynie-matki-sprzedawaly-swoje-dzieci/

Dalej uważasz, że:

regulacje rządowe są tylko szkodliwe, nie
  • Odpowiedz
@Tytanowy XDDDD Chłopie, zarzucasz mi brak wiedzy historycznej, a jako przykład państwa socjaldemokratycznego podajesz PRL, czyli ustroju dyktatorskiego, narzuconego przez obce mocarstwo siłą, gdzie większość mocy twórczych gospodarki była nastawiona na pracę na rzecz ZSRR? Dlaczego nie podajesz przykładu USA z lat 60 czy ogólnie państw zachodu? Ano wiem, bo nie możnaby rzucić hehe komuna już była hehe

Argumentu z fabrykami, gdzie do czasu regulacji państwowych dzieci #!$%@? po 12 godzin dziennie
  • Odpowiedz
@Warrior_97: Piszę o Polsce, bo i jej temat dotyczy, o socjaldemokracji zacząłeś ty, a ja "socjaldemokrację" zaznaczyłem w cudzysłowie. Nigdzie nie pisałem, że PRL był socjaldemokracją (chociaż pod sam koniec był), tylko o tym, że dobrze wiemy czym kończy się zbyt duża ingerencja państwa w rynek.

Argumentu z fabrykami, gdzie do czasu regulacji państwowych dzieci #!$%@? po 12 godzin dziennie nawet nie komentuje, ponieważ uważam, że nie warto XD


W ogóle
  • Odpowiedz
@TomSz:

No i odkurzacze automatyczne jak i oczyszczacz powietrza go trochę redukują. Ja dodatkowo mam mnóstwo Lego więc problem z kurzem mam spotęgowany. Ale dom nie jest na pokaz tylko żeby było w nim przyjemnie na codzień.


No to faktycznie kwestia preferencji. Dla mnie życie gdzieś gdzie w każdym kącie jest kurz i brud, jest nie do zaakceptowania. Sam mam odkurzacz ze stacją dobrej jakości i 85% powierzchni podłogi to wszystko
  • Odpowiedz