Wpis z mikrobloga

patrząc po tym jak zjeżdżał z rampy to chyba jednak szczęście że nie dojechał do wybicia


@Hasz5g: Oczywiście. Zapewne wylądowałby na przednim kole albo oddzielnie z rowerem. XD

Sam fakt, że nie miał kasku dużo mówi o jego podejściu do tego sportu. Ale szacun za odwagę.

Nawet na łatwych trasach enduro z mniejszymi wybiciami jestem uzbrojony jak żołnierz na polu bitwy, z kaskiem full face na łbie, a ten z doskoku
StaryWedrowiec - >patrząc po tym jak zjeżdżał z rampy to chyba jednak szczęście że ni...
  • Odpowiedz