Wpis z mikrobloga

Jestem 2 miesiące po rozstaniu, jeszcze miesiąc spotykałem się z fajną dziewczyną, obecnie trochę "postój". I powiem wam tak.

Nie wyobrażam sobie, jak można być singlem przez kilka lat XD Przecież to nieludzkie. I co, tak walić gruchę i tylko tyle? Chore. W ogóle spędzanie czasu tylko w męskim gronie to gejoza straszna. Ja to czuję, że musiałbym sobie nawet wyjść na spacer, na pizze/p--o z jakąś dupą, pogadać, pośmiać się, może poflirtować, bo po prostu kobiece towarzystwo jest czymś, do czego przywykłem przez 6 lat. Oczywiście musiałaby być ekstrawertyczką i nie pustakiem. Już nawet nie chodzi o pociąg fizyczny, ale też psychiczny.

U mnie też wykształcił się taki mechanizm, że najbardziej w laskach pociąga mnie właśnie charakter, inteligencja, poczucie humoru. Ofc patrzę na wygląd, ale może być takie 6/10. Zdecydowanie z taką wolałbym do łóżka iść niż nawet taką Julką 9/10, ale "netflix&chill, zaskocz mnie", gdyby w teorii była taka szansa.

Wiem, że większość wykopu to stuleje i dla nich ten post może być spermiarski. Wynika to z tego, że wasz kontakt z kobietami to co najwyżej sporadyczne randki z tindera albo pisanie na messengerze/instagramie. Ale jak przez tyle lat obcowało się i ze swoją kobietą i często na spotkaniach gadało się z jej koleżankami etc, to taki zwrot o 180 stopni i brak dup w towarzystwie jest po prostu niekomfortowy xD Tak samo jak ręka zamiast seksu. Na dłuższą metę nie ma szans, lepiej chyba wejść w byle-jaki, ale luźny związek.

Choć ten post dla kobiet może wydawać się "toksycznie męski", bo kierowany jest do męzczyzn, ale podsumowując napiszę, że kobiety są po prostu fajne i ciekawe.

#s--s #randkujzwykopem #stulejacontent #zwiazki #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #p0lka #pieklomezczyzn
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopyto96: z jednej strony nie trzeba być w stałej relacji, żeby mieć kontakt z drugą płcią, z drugiej nie należy wchodzić w relację, jeśli nie potrafi się spędzać czasu z samym sobą.
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Normalny zdrowy (psychicznie też) facet musi mieć babę i chce. Nie ważne czy na s--s, pogadanie czy zakładanie rodziny..ale jakąś mieć musi bo mama,tata czy kolega to nie to samo.
  • Odpowiedz
  • 2
@programista15cm: xd Chyba drugi raz muszę weryfikować twoją umiejętność rozumienia przeczytanego tekstu. A mianowicie podkreśliłem we wpisie, że:

-nie chcę chodzić na randki z byle kim, bo dużą rolę odgrywa charakter
-uderzam w 1 części wpisu do mirków, którzy CHCIELIBY, ale nie obcują w ogóle z kobietami i muszą się zadowalać tym co jest, czyli po prostu ślę wyrazy współczucia i zastanawiam się jak wytrzymują
-nigdzie nie napisałem, że mam
  • Odpowiedz
  • 2
@atteint: No wiesz, z natury jestem ekstrawertykiem, ale lubię spędzać czas sam ze sobą czasami. Może to brzmi dla ciebie tak, że jednak jak byłem w związku i mieszkałem z dziewczyną, to miałem cały czas kogoś przy sobie, teraz zmaina o 180 stopni. A wtedy miałem często potrzebę bycia samemu, teraz odwrotnie. Jak widać trawa jest zawsze bardziej zielona po drugiej stronie płotu :)

Ale myślę, że teraz mam zdrowy
  • Odpowiedz
@Kopyto96: istotnym jest poznać oba stany i w obu czuć się dobrze, być uniwersalnym, tak jakby. wtedy rzeczy przychodzą naturalnie i nigdy nic nie robi się na siłę.
  • Odpowiedz
lepiej chyba wejść w byle-jaki, ale luźny związek.


@Kopyto96: nie wyobrażam sobie być w związku z kobietą która mi się nie podoba. I tu nie chodzi o jakieś 8/10 bo mam specyficzny gust i podobają mi się dziewczyny, które często innym się nie podobają.
  • Odpowiedz
Nie wyobrażam sobie, jak można być singlem przez kilka lat XD Przecież to nieludzkie.


@Kopyto96: tu i poza wykopem IRL znacząco przybyło osób z b. poważnymi problemami. Pozmieniały się też modele niektórych zachowań, normy społeczne itd.

kobiety są po prostu fajne i ciekawe


@Kopyto96: niektóre owszem.
  • Odpowiedz
6/10. Zdecydowanie z taką wolałbym do łóżka iść niż nawet taką Julką 9/10, ale "netflix&chill, zaskocz mnie", gdyby w teorii była taka szansa


@Kopyto96: To samo, podnieca mnie gdy kobieta ma jakieś zainteresowania i jest w 100% oddana jakiemuś zajęciu, lubię patrzeć jak kobieta przy czymś majstruje, dłubie - jest skupiona, wpatrzona na to co robi. A te piękne Julki mnie nie interesują i te ich puste spojrzenia - bez
  • Odpowiedz
Nie ważne czy na s--s, pogadanie czy zakładanie rodziny


@fff112: Poza zakładaniem rodziny wcale nie trzeba się do tego wiązać, nie musi to być nawet ta sama baba ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kopyto96: Brzmisz jak niewolnik cipy, chociaż zakładam że to moje mylne wrażenie, czytając dalsze odpowiedzi
  • Odpowiedz
  • 0
@Leniek: Można powiedzieć, że mam niedobór wrażeń po 6 latach rutyny. Brakuje mi trochę emocji. Wiesz o co chodzi - poznawanie, odkrywanie, flirt, robienie spontanicznych rzeczy, finalnie nawet s--s z inną kobietą niż ta, z którą przywykłem już to robić. Wszystko po prostu jest nowością, jakimś doświadczaniem, przeżyciem, widocznie jakiś obszar mojego mózgu się tego domaga.

Ale myślę, że koniec końców jakaś część mojej natury doszukuje się tego, co pisał
  • Odpowiedz