Aktywne Wpisy
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +3
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
Mam 29 lat. Nie szukałam nikogo na siłę bo też nie czułam takiej potrzeby. Z przypadku wyszło, że poznałam obecnego chłopaka. Od około roku jesteśmy razem i jest ok. On ma 35 lat.
Pojawił się już pierwszy większy problem. Zaczął coś mówić o dziecku. Wcześniej stanowisko mieliśmy takie samo tzn lubimy swoje życie i nie chcemy go skrajnie utrudniać. Dla mnie ten pomysł jest szalony. Nie mam mieszkania, może
![niedorzecznybubr](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4d3bd45e0460359faf93347d33b91528bb451d74bad407b0a6b8273c3f83d297,q60.png)
Czy powszechna fikcyjna działalność gospodarcza (a.k.a. B2B) wpływa negatywnie na rynek pracy IT?
- Tak 30.9% (356)
- Nie 50.0% (576)
- Nie mam zdania 19.0% (219)
Chcesz przyjechać i odpocząć ale chwila i zaraz musisz odjezdzać z ta pustka w sercu.
Widzisz że rodzice coraz starsi i zauwazasz że mama mam więcej siwych wlosów a tato mniej siły. Dziadków już dawno nie ma.
No i niby jesteś u siebie ale już tak nie do końca. Znasz każdy zakamarek i kąt ale masz świadomość że najlepsze czasy beztroskiego dzieciństwa które tam spedziłeś już nigdy nie wrócą..
A na koniec uświadamiasz sobie że i tak za wiele nie odpoczaleś a jedynie co czujesz to smutek.
Czy tylko ja tak czuję?
Z drugiej strony nie wyobrażam sobie nie pojechać tam. Mimo że każdy wyjazd i powrót do swojego zycia sprawia ból.
#nostalgia #zalesie #gownowpis
@blackghost: Pora dojrzeć i dorosnąć. Może warto nauczyć
im starszy jestem tym więcej syfu z przeszłości dostrzegam.
mimo że mam sentyment do pewnych kwestii, to nie czuje żeby to było moje miejsce- jestem gościem, który chce jaknajszybciej opuścić to miejsce.
Ja wyprowadziłem się 3 lata temu aczkolwiek rodziców mam bardzo blisko jakieś 10 minut drogi autem. Jestem u nich co 2-3 dni a to na herbatę a to coś pomóc.
Czasami sam wymyślam sobie pretekst żeby przyjechać typu " aaa chyba mam u rodziców jedną fajna koszulkę o której zapomniałem i pojadę do nich poszukać" i
Najgorsze jest to, że dziś dzieci ma się późno. I często już po 10-15 latach od opuszczenia domu, rodzice z tych co mieli obcykany świat jak należy i cię prowadzili przez niego, stają się jak dzieci którym trzeba pomagać we wszystkim. Baaardzo szybko przeskok czasem.
Elo i z fartem