Aktywne Wpisy
samsepiol +18
Też odnosicie takie wrażenie że w opinii publicznej mówi się tak głośno o zarobkach w IT ze względu na ich jawność względem innych zawodów? Przecież nie trzeba nawet szukać prawników czy lekarzy. Myślę, że taki fizjoterapeuta, tynkarz czy elektryk spokojnie wyciągnie po 100 pln/h w górę. Wymiana zwykłej skrzynki z bezpiecznikami to koszt rzędu 400 zł za 2h roboty, ale jakoś nikt nigdy nie mówi „ooo ty jesteś elektrykiem to musisz zarabiać
vynt +55
INB4: jak ktoś chce mieć miejsce do parkowania pod nosem, to niech je sobie wykupi, przestrzeń publiczna należy tak samo do wszystkich mieszkańców.
https://miszalski2024.pl/transport/
#krakow
Dlaczego parkingi podziemne są przekazywane w ręce prywatnych operatorów? a nie są dla ludzi? Przecież zostały zbudowane z naszych podatków i opłat ze stref płatnego parkowania?
Szpital jest na Prokocimiu.
Kina sklepy biuro urzędu miasta w centrach handlowych.
Nie wiem jak jest teraz ale kilka lat temu przy zwierzynieckiej były same banki.
Nie wiem po co miałbym pchać się do centrum
@OrzechowyDzem: imho są dwa konieczne kroki:
1. Stworzenie świetnej komunikacji miejskiej i budowa parkingów przesiadkowych poza ścisłym centrum
2. Ograniczenie czasu parkowania w centrum dla wszystkich (np. powyżej 2 czy 3h każda kolejna godzina w znacznie wyższej cenie, niezależnie od tego, przy jakiej ulicy ktoś jest zameldowany)
@Sl_w_k_1: tylko teraz SPP sięga daleko poza centrum..
@goferek: nie widziałem nigdy nigdzie.
Jedyne co dobrze działa w krakowskich zbiorkomach to koleje małopolskie (np. na trasie Wieliczka-Kraków-Balice)
dlaczego mieszkańcy też mają takie wysokie ceny płacić? Jak żyć?
No i sytuacja z parkingami podziemnymi przy Koronie, Muzeum Narodowym i pl Na Groblach pokazuje iż ich budowa jest nieopłacalna finansowo dla nikogo.
@demimka: ul. Sebastiana, czyli tam gdzie się odbiera paszporty, to jest ścisłe centrum, zaraz obok plant. Malutka, ciasna uliczka miałaby gwarantować miejsca parkingowe dla ludzi z całej okolicy Krakowa, którzy musza pod same drzwi podjeżdżać? Dobrze, że nie ma gdzie zaparkować, bo przynajmniej część się zastanowi i jak są z Krakowa to pójdą na nogach albo tramwajem, a jak spoza, to zostawią auto