FreeCAD - jak otworzyć pliki DXF i wykonać model 3D | Poradnik krok po kroku | Tutorial | PL
Tłumaczę krok po kroku jak plik DXF przekształcić w model 3D. Wykonywany detal to element ssawy do maszyny CNC. Oprócz modelu ssawy wykonuję również przykład z próbą naprawy prawdopodobnie błędnie wygenerowanego pliku DXF w postaci profilu NACA.
@InzynierProgramista: Chciałem zapytać na poważnie, czy bierzesz jakieś leki na uspokojenie? Albo czy praktykujesz jakiś mindfulness? Czy w ogóle masz jakiekolwiek emocje, może jakieś antydepresanty Cię z nich wyjałowiły?
FreeCAD to jest przecież siódmy krąg piekieł, najbardziej nieużywalny soft jaki stworzono. Rozwijany chyba kompletnie bez żadnej wizji, co najlepiej pokazuje jego sztandarowy problem - "Topological naming bug". Oczywisty problem który trzeba rozwiązać przed rozpoczęciem tworzenia takiego programu. FreeCAD buja się
FreeCAD to jest przecież siódmy krąg piekieł, najbardziej nieużywalny soft jaki stworzono. Rozwijany chyba kompletnie bez żadnej
@AgresywnyKaloryfer: Dziękuję za komentarz. Ja dopiero zaczynam i się zastanawiałem cy to ja jestem głupi czy ten program. Co chwila trzeba przełączać między "srodowiskami", wiele rzeczy intuicyjnie nie działa i najprostrze operacje dalej muszę sprawdzać na yt. Co polecasz w zamian (proste kształty), darmowego?
@deryt: Z FreeCADem to mają problem inżynierowie którzy odnajdują się w każdym innym CADzie. Zresztą CAD to Computer Aided Design, więc każdy soft tego typu chce Ci jakoś pomóc w zrobieniu projektu. FreeCAD aktywnie przeszkadza.
Zależy co chcesz zrobić - do naprawdę prostych rzeczy sprawdzał mi się openSCAD, ale to jest zupełnie inne podejście które też nie jest bez wad. Ale program jest zrobiony dobrze i ten wąski zakres funkcjonalności
@LipnySok: Dziękuję. Na początku FreeCAD wydaje się trochę odległy. Ale gdy już poświęcimy mu trochę czasu, da się z nim dogadać pomimo występowania pewnych bolączek.
Chciałem zapytać na poważnie, czy bierzesz jakieś leki na uspokojenie? Albo czy praktykujesz jakiś mindfulness? Czy w ogóle masz jakiekolwiek emocje, może jakieś antydepresanty Cię z nich wyjałowiły?
Nic z tych rzeczy. Myślę, że można poszukać odpowiedzi bliżej: cierpliwość. Być może praca w zawodzie konstruktora i codzienny kontakt z CAD od kilkunastu lat sprawia, że ograniczenia FreeCADa właściwie nie są czymś, co powodowałoby jakieś zdenerwowanie - rozumiem, że o tę kwestię
@deryt: Darmowych programów jest kilka. Oprócz poleconego przez @AgresywnyKaloryfer ze swojej strony mogę zaproponować Solid Edge Community Edition albo DesignSpark Mechanical (oba programy można znaleźć na moim kanale). Natomiast nie rezygnowałbym zbyt szybko z FreeCADa. Początki może wydają się trudne, ale jak widać po dokonaniach innych użytkowników, czy nawet przeglądając moje filmy - FreeCAD jest w stanie umożliwić wykonanie nie tylko trywialne i pojedyncze bryłki. W razie czego, gdy
@InzynierProgramista: W moim przypadku położył mnie projekt złożonego mebla. Budowałem go z płyt o różnej grubości.
Udało mi się zamodelować to w całości z prymitywów Part Design - każda płyta była osobnym prymitywem prostopadłościanu. Połączyłem je razem w Assembly 3. Wszystko sparametryzowałem sobie arkuszem i do tego momentu byłem nawet zadowolony - pomimo ogromu problemów udało mi się wszystko zbudować i połączyć. I tutaj następuje moment w którym FreeCAD sprowadził
@AgresywnyKaloryfer: @InzynierProgramista uczylem ludzi AutoCada, z wielkim trudem potrafie najprostsza rzecz we freecadzie zrobic. Najgorsze to okreslenie wymiarów i wiązań ( bo kazdy rysunek musi miec zero stopni swobody). No i ten multum workbenczow przez ktore trzeba sie przebijać. Mesh i body, wymiarowanie... dramat
W moim przypadku położył mnie projekt złożonego mebla. Budowałem go z płyt o różnej grubości.
Pracuję nad takim tematem. Być może w przyszłym miesiącu będzie publikacja i prezentacja.
Co do stabilności obiektów typu prymitywy - nie potrafię się wypowiedzieć, ponieważ nigdy z tej funkcjonalności nie korzystałem pomimo zachęt różnych osób. Jako "starszy" CADowiec, wolę sobie po kolei wymodelować to co krytyczne i wiedzieć jakie to jest. Druga sprawa jest taka, że
uczylem ludzi AutoCada, z wielkim trudem potrafie najprostsza rzecz we freecadzie zrobic.
Ależ to jest całkiem normalne zjawisko. I nie tyle chodzi o samego FreeCADa, bo taki przypadek dotyka bardzo wiele osób, które po prostu zamieniają środowisko 2D na środowisko modelowania 3D. Jest to zupełnie odmienny sposób pracy i trzeba się z nim obyć. Bez definicji wiązań, relacji itd. nie bylibyśmy w stanie zapanować nad bardzo dużymi złożeniami. Np.
Tłumaczę krok po kroku jak plik DXF przekształcić w model 3D. Wykonywany detal to element ssawy do maszyny CNC. Oprócz modelu ssawy wykonuję również przykład z próbą naprawy prawdopodobnie błędnie wygenerowanego pliku DXF w postaci profilu NACA.
Zapraszam: (395) FreeCAD - jak otworzyć pliki DXF i wykonać model 3D | Poradnik krok po kroku | Tutorial | PL
Odwiedź również stronę internetową kanału: IPc - Inżynier Programista
Tag do śledzenia wpisów: #inzynierprogramista
#inzynierprogramista #cad #freecad #inzynieria #mechanika #studbaza #pracbaza #modelowanie3d #modelowanie #projektowanie #ciekawostki #tworczoscwlasna #nauka #hobby #gruparatowaniapoziomu #druk3d #technologia
źródło: 350m
PobierzFreeCAD to jest przecież siódmy krąg piekieł, najbardziej nieużywalny soft jaki stworzono. Rozwijany chyba kompletnie bez żadnej wizji, co najlepiej pokazuje jego sztandarowy problem - "Topological naming bug". Oczywisty problem który trzeba rozwiązać przed rozpoczęciem tworzenia takiego programu. FreeCAD buja się
źródło: freecad
Pobierz@AgresywnyKaloryfer:
Dziękuję za komentarz.
Ja dopiero zaczynam i się zastanawiałem cy to ja jestem głupi czy ten program.
Co chwila trzeba przełączać między "srodowiskami", wiele rzeczy intuicyjnie nie działa i najprostrze operacje dalej muszę sprawdzać na yt.
Co polecasz w zamian (proste kształty), darmowego?
Zależy co chcesz zrobić - do naprawdę prostych rzeczy sprawdzał mi się openSCAD, ale to jest zupełnie inne podejście które też nie jest bez wad. Ale program jest zrobiony dobrze i ten wąski zakres funkcjonalności
Nic z tych rzeczy. Myślę, że można poszukać odpowiedzi bliżej: cierpliwość. Być może praca w zawodzie konstruktora i codzienny kontakt z CAD od kilkunastu lat sprawia, że ograniczenia FreeCADa właściwie nie są czymś, co powodowałoby jakieś zdenerwowanie - rozumiem, że o tę kwestię
Natomiast nie rezygnowałbym zbyt szybko z FreeCADa. Początki może wydają się trudne, ale jak widać po dokonaniach innych użytkowników, czy nawet przeglądając moje filmy - FreeCAD jest w stanie umożliwić wykonanie nie tylko trywialne i pojedyncze bryłki. W razie czego, gdy
Udało mi się zamodelować to w całości z prymitywów Part Design - każda płyta była osobnym prymitywem prostopadłościanu. Połączyłem je razem w Assembly 3. Wszystko sparametryzowałem sobie arkuszem i do tego momentu byłem nawet zadowolony - pomimo ogromu problemów udało mi się wszystko zbudować i połączyć. I tutaj następuje moment w którym FreeCAD sprowadził
Mesh i body, wymiarowanie... dramat
Pracuję nad takim tematem. Być może w przyszłym miesiącu będzie publikacja i prezentacja.
Co do stabilności obiektów typu prymitywy - nie potrafię się wypowiedzieć, ponieważ nigdy z tej funkcjonalności nie korzystałem pomimo zachęt różnych osób. Jako "starszy" CADowiec, wolę sobie po kolei wymodelować to co krytyczne i wiedzieć jakie to jest. Druga sprawa jest taka, że
Ależ to jest całkiem normalne zjawisko. I nie tyle chodzi o samego FreeCADa, bo taki przypadek dotyka bardzo wiele osób, które po prostu zamieniają środowisko 2D na środowisko modelowania 3D. Jest to zupełnie odmienny sposób pracy i trzeba się z nim obyć. Bez definicji wiązań, relacji itd. nie bylibyśmy w stanie zapanować nad bardzo dużymi złożeniami. Np.