Aktywne Wpisy
#motoryzacja #samochody Siema motoryzacyjne świry.Poszukuje samochodu do 50 tys cebulionów i mam mega dylemat.Moje wymagania to kombi/suv,automat,rocznik minimum 2015,jakikolwiek naped 4x4(z tego mogę zrezygnować).Wybór dla laika samochodowego jest tak duży że sam nie wiem co brać żeby się nie władować na minę.Samochód głównie w dłuższe trasy po Polsce i raz do roku na Bałkany więc taki połykacz kilometrów
Który warto brać
- Jeep Cherokee KL 8.8% (20)
- Passat B8 32.2% (73)
- Mitsubishi Outlander 14.5% (33)
- Seat Leon 14.1% (32)
- Peugeot 508 23.8% (54)
- Opel Insignia 6.6% (15)
PokemonowyRambo +27
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@eeehhh: Nie
xD
A słyszałeś o czymś takim jak zegar biologiczny, o tym,
Co #!$%@?? xD To nie jest tak że każdy ma inny zegar biologiczny, tylko ty jesteś przy****bany, płatku śniegu. Pewnie 'skupienie' i 'wydajność' byś znalazł też o 3 nad ranem.
@Fekalny_okuratnik: pora sie chyba wziac za siebie, bo u zdrowego czlowieka tak to nie wyglada
@eeehhh: Wiem, że jestem skrajną skrajnością ale są ludzie którzy nie mają aż tak odchylonego od normy rytmu dobowego i dla nich wstać o 8 to też udręka.
No tak, ale zanim pójdę spać. Bardzo wolno zabieram się do pracy ale ciężko mi skończyć
I na tym skończ temat.
Wyorane i wykalibrowane masakrycznie. Ale jesteś tak zajebisty, że aż chciałbym cię dotknąć. Oessu, rano karzom wstawać, ale nie, zbuntuje się.
Póki co, pozdro z klopa.
@eeehhh: No tak się zbuntowałem, że nikt już nie karze ¯\(ツ)/¯
@Bejro: No właśnie nie masz całego dnia korzystania ze słońca, bo cały ranek przesypiasz - a złapanie porannego słońca jest bardzo ważne dla regulowania zegara biologicznego, o którym piszesz.
Nie dzbany, to tak nie wygląda, że wystarczy pójść wcześniej spać i wszystko jest git. To jest tak absurdalne, że aż śmiesznem, bo gdyby to było takie łatwe to wszyscy chodziliby wyspani, a globalny problem bezsenności by nie istniał. Każdy z nas ma swój wewnętrzny zegar biologiczny i jest już dawno potwierdzonym faktem. Najlepszy przykład to ja i moja matka - choćbym miał się zesrać to nie zasnę