[WielkiNos]

Współczesny świat. Po lewej stary 14 letni pies z rakiem, który pewnie za rok albo pół i tak umrze. Kwota mimo to prawie uzbierana. Wpłaciło ponad 3000 osób.

Po prawej młody chłopak, który miał całe życie przed sobą. Podobna kwota, uzbierana tylko mała część. Wpłaciło 2700 osób mniej niż na psa. Tego człowieka już z nami nie ma.

#psiarze #bekazpodludzi #dogpill #takaprawda #pomagajzwykopem

[SinMaker87]

@WielkiNos: w ludzkość zwątpiłem dawno temu, też bym wpłacil na pieska.

[aarahon]

@WielkiNos: a to wszystko dzięki ludziom którzy lubią wywoływać "polsko-polskie" wojenki swoimi manipulacjami, to szczucie jednych na drugich... Ale po co ci to tłumacze skoro sama w tym uczestniczysz.

[ziomekbezpoziomek]

@WielkiNos jakby miał cipę to by uzbierał

[p.....8]

ja na nikogo ani na nic nie wpłacam mam #!$%@?

[Mega_Smieszek]

@WielkiNos Wydaje mi się, że większość wpłacających na pieska nigdy nie stracili kogoś z rodziny i nie wiedzą jaki to ból, a stratę psiaka opłakują do dziś.

[Squanto]

@WielkiNos: Taka współczesna „logika” współczesnych ludzi. Przypieprzą się o to że nie ma miseczki w sklepie dla psa a ludzi tam pracujących mają za powietrze.
Nowoczesna lewicowa empatyczność.

[adgufo]

@Mega_Smieszek Bardzo sie mylisz.

[RudyZibi]

@WielkiNos: tyle, że te wszystkie zbiórki na jakieś operacje w Emiratach, USA, Szwajcarii itd to niestety szwindel i żerowanie na desperacji
Co jak co ale akurat onkologia w Polsce stoi na wysokim poziomie i jeśli kogoś nie udało się uratować za pomocą NFZ to i na 99% żadną magiczna operacja nie pomoże

[thighslapper0]

@WielkiNos przyznam się bez bicia, że kiedyś też jak wpłacać na coś czy pomagać to dla zwierząt. Ale jak sie pochorowalam ostro i zaliczylam tzw health scare, to przeszło mi to calkowicie xD. Ludzie na 1 miejscu, potem zwierzęta, jezeli chodzi o pomoc.

[goparys]

@SinMaker87 o jaki ty freethinker jesteś

[Zabojcza_Rozowa]

@WielkiNos kasę wpłacam na zwierzęta. Osobie chorej na raka oddałam szpik.

[SinMaker87]

@goparys: nie, po prostu mi nikt nie współczuł jak walczyłem z rakiem, nikt nie kiwnał palcem żeby pomóc, nikt nie wspierał, nikt się nawet nie interesował, jedyna istota co była przy mnie cały czas to mój pies, dostałem od psa więcej uczuć niż od jakiegokolwiek człowieka, więc wybór jest prosty.

[Deska_o0]

@WielkiNos: 2024 a ktoś wciąż przejmuje się tym co ludzie robią że swoim pieniędzmi, przykre

[naimon]

@WielkiNos: Selekcja naturalna ¯\(ツ)/¯

[michal-dyl]

@WielkiNos: To jest spowodowane według mnie tym, że większość z nas nie została nigdy skrzywdzona przez zwierzę i przez to mamy więcej empatii w stosunku do nich niż do ludzi.

[mishka49]

@WielkiNos dajcie wreszcie odejść temu chłopakowi w spokoju. Przykro mi się robi jak patrzę na te zdjęcie, doskonale pamiętam tę zrzutkę, sam trochu wpłaciłem

[mishka49]

@SinMaker87

w ludzkość zwątpiłem dawno temu, też bym wpłacil na pieska.

Obyś sam nigdy nie musiał zakładać zrzutki

[yahoomlody]

@WielkiNos: a ty ile wpłaciłeś na mateusza?

[notchadmepls]

pomijając to, że tam jest mniej wpłacone, ale serio czy robienie zrzutek jest już tak znormalizowane w takich przypadkach, że nikt nie myśli już nawet o tym, żeby jakoś reformować służbę zdrowia żeby Ci ludzie nie zostali pozostawieni na pastwę losu

[SinMaker87]

@mishka49: o tym właśnie napisałem wyżej, nie musiałem mimo walki z rakiem, nierównej i kosztownej, nie było nikogo kto by mógł w stanie mi pomóc, ludzie, "bliskie" osoby itd ignorowały fakt że jestem chory.