Aktywne Wpisy
Nie rozumiem tego świata. Rosja zabija 3 cywili w ataku rakietowym. Potępienie całego świata, sankcje itd.
Izrael zabija 300 cywili w jedną noc - USA wysyła im broń, świat milczy xDDD
#niepopularnaopinia #ukraina #wojna
Izrael zabija 300 cywili w jedną noc - USA wysyła im broń, świat milczy xDDD
#niepopularnaopinia #ukraina #wojna
Codziennie pokazuje mi się te durne wpisy czy kobiety wolą być same w lesie z niedźwiedziem czy mężczyzną i oczywiście wybierają niedźwiedzia. Faceci zawsze w komentarzach się prują, że przecież niedźwiedź zabije, że przecież ich nie interesuje krzywdzenie kobiet itp
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
Z taką pensją życie samodzielnie to wegetacja. Wynajmowałem mieszkanie z kolegą na pół, ale pochłaniało to 1800 zł, do tego jedzenie 1000-1500. Opłacam sobie też sam studia zaoczne i kursy, powiedzmy 800 zł miesięcznie na to idzie. Zostaje niecały 1000 zł. Nie da się z tego odłożyć nic jeśli chce się mieć jakiekolwiek życie typu piwo czy pizza z kolegami raz na jakiś czas. Nie mam pojęcia co dalej. Nie mam żadnego celu już do zrealizowania w życiu. Przynajmniej takiego stereotypowego/normalnego. Dziewczyny nie mam i mieć już raczej nie będę, więc założenie rodziny i życie z kimś odpada. Nieruchomości nie kupię na kredyt bo ceny rosną szybciej niż moja pensja. Niby zostaje mi rozwój zawodowy, udało mi się wbić do IT, ale nie jestem programistą więc mityczne 15 czy 25k na rękę zobaczę jak świnia niebo nawet jak będę miał dużo expa.
Zastanawiam się co ja tak właściwie jeszcze mogę robić w życiu? Poza czytaniem książek, waleniem konia i graniem w gry niewiele mi przychodzi do głowy. Niby mogę podróżować za to co zaoszczędzę na wynajmie, ale samemu nie chce mi się nigdzie jeździć. Nie jara mnie to. Równie dobrze mogę odpalić sobie street view i emocje mam takie same za darmo, mimo że kiedyś uwielbiałem podróże. Ale to było w innych czasach. Teraz postępuje izolacja społeczna. Wszyscy moi znajomi z paczki są już zaręczeni, w 2025 i 26 się wszyscy pobierają. Potem bombelki w planie. Zostanę sam a o wyjściu z kolegami będę mógł zapomnieć już na zawsze. Chyba zaczynam rozumieć popularność Klubu 27. Czarno widzę swoją przyszłość, przecież to nie ma sensu. Co robić? Jak żyć mirki?
#nieruchomosci #pracbaza #programista15k #programista25k #zycieismierc #przegryw #przegrywpo30tce #gorzkiezale #zalesie #depresja #samobojstwo #zwiazki #pytanie
- Wcześniej nie szedłem do lekarza, bo nie interesowało mnie moje zdrowie, dzisiaj staram się dbać o siebie, bo tego wymaga ode mnie Bóg.
- Sens życia, gdy nie masz rodziny, to twój żywot jest bez znaczenia, jedyne co masz to ciało i doświadczenia, ale po dłuższym namyśle człowiek pojmuje, że to jest
Polecam spróbować zacząć, pewnie nic ci to nie da dzisiaj, ale może za 10 lat da to efekt tak jak u mnie.
- Zamawiam kebaba i w środku torebki jest zaproszenie na jakąś mszę xd
- Pierwszy raz odmówiłem różaniec od wielu lat(ostatnio chyba kiedyś w kościele jako nastolatek) i tego samego lub następnego dnia po wyjściu z domu i przejściu 200m, zaczepił mnie jakiś typ i zaczął coś gadać, że Jezus istnieje i żebym spróbował czytać
W wieku prawie 26 lat zarabiałem grosze w IT, "szukałem kobiet" i się po prostu poddałem.
Nie stąd nie zowąd niedługo przed 26 urodzinami poznałem swoją żonę, a parę miesięcy później dostałem awans.
Mam 32 lata, dwoje dzieci, żonę, zajebistą pracę i sporą chałupę.
Wtedy nie miałem dosłownie nic, więc OP, może przyszły rok będzie przełomowy.
( ͡° ᴥ ͡°)
PS -