Wpis z mikrobloga

@mickpl ale to już się dzieje. Od wakacji poprzedniego roku następuje przepakowywanie na tańsze mieszkania. Te które były wynajmowane w okresie po wojnie właśnie lądują na moich wykresach. Śmieszne jest tylko to, że oni cały czas w raportach liczą z nich średnią, tymczasem oferta schodzi od dołu. Na wykresach zostają te których nikt nie chciał albo cena jeszcze nie "dojrzała".
Przejedz się po OLX i zobacz że prawie co 3 mieszanie ma
@acpiorundc

do wielu najmujących jeszcze to nie doszła ta nowina bo mają umowy terminowe.


Są tacy co jeszcze teraz walczą. Proponują jakieś krótkie umowy do września w nadziei na run wrześniowy i złapanie kogoś na umowę na rok.
Ale według mnie to już minęło : kaucja X2 i umowy na rok to zaraz będzie przeszłość, będzie konkurencja i zachęty krótszym okresem wypowiedzenia.
@mickpl: tak właśnie jest, sam mam mieszkanie do wynajęcia i żeby ktoś się nim zainteresował musiałem podnieść standard, odmalować, wymienić panele, wstawić nowe łóżko z nowym materacem, zainstalować klimatyzację i wymienić rolety. Dopiero wtedy znaleźli się najemcy, co prawda za mniej niż poprzedni ale za to wydałem roczne przychody z najmu na remont. Gdybym miał to mieszkanie na kredyt już by było wystawione na sprzedaż.
@damianooo8: @pastibox @Yogi_ Chłopaki mam do was prośbę. Nie komentujcie postów micka póki nie uzbierają one przynajmniej 10 plusów, bo później głupio mu je usunąć, a jemu chodzi o to żeby każdy komentarz był wysoko plusowany, żeby mógł się przebić do większej liczby użytkowników wykopu. Tak więc najpierw plusujecie i czekacie, a jak będzie już te kilkanaście plusów i wejdzie w gorące to wtedy komentujcie. Wówczas mick się cieszy bo sprawia
Cena jest pochodną kosztów wynajmu i raty kredytowej. Przy aktualnym koszcie kredytu komercyjnego to się nie spina. Część kupuje spekulując, że będzie rosło a jak przestanie? To będzie klops.

Odpowiedz


@pastibox: jak są obligacje po 6,5% to mi sie wydaje, że duża część obecnych biznescasów w najmie nie spina. A czy to doprowadzi co wyprzedaży to nie wiem, przekonanie w nardzie jest silne, że będzie rosło.
@mickpl: uważam, że najemca mający dobry scoring np. 5 lat płacony czynsz bez opóźnień może być bardzo wartościowy dla kazdego landlorda i negocjować niższe stawki bo landlord ma bardzo niskie ryzyko. Sam znam przykład strażnika więziennego który wyprowadził się z fmnw bo zażądali 4K plus opłaty do prywatnej konkurencji w tej samej lokalizacji (500m odległości) 15m2 więcej za 2,6k plus opłaty.
@mickpl: szkoda, że nie w Lublinie ( ͡° ʖ̯ ͡°) w tym #!$%@? lubelskim chlewie to mam wrażenie, że ceny z dnia na dzień nie spadają o 10-20%, a rosną... gównokawalerki 25mkw po 2500 z opłatami w mieście gdzie ludzie mają po 3500 netto... Idź pan w #!$%@?
Cena jest pochodną kosztów wynajmu i raty kredytowej. Przy aktualnym koszcie kredytu komercyjnego to się nie spina.


@pastibox: Nie wszyscy mają mieszkania na kredyt. Jak ktoś kupił 10 lat temu nieruchomość to najem się będzie opłacał nawet jak stawki spadną o 50%. Inwestowanie w mieszkania na wynajem zrobiło się nieopłacalne dopiero ostatnio.
@Yogi_ ale właśnie o to mi chodzi. Ceny kształtuje aktualna podaż i popyt. Przy spadających kosztach najmu to się nie spina. Już nawet nie chodzi i inwestorów, ale najemca też nie zapłaci za mieszkanie przy kredycie komercyjnym racie takiej ceny jeżeli sama część odsetkowa jest dużo wyższa od odstępnego wynajmu (dlatego pilnie potrzebny jest bk0 xd)
@mickpl: weź pod uwagę na rynku najmu jest duża "bezwładność cenowa" - mam na myśli że ludzie są związani obecnymi umowami i okresami wypowiedzenia, to trzyma najemców i stawki, ceny przez to się trzymają jak mają spadać to będzie to powolne