Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kończę wieloletni związek z facetem, któremu odwidziało się ślubu i dzieci. Mam 28 lat, czuję się bezwartościowa i mam ogromną pustkę w sercu. Przygotowywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż w serce. Zawsze marzyłam o rodzinie, o dziecku lub dzieciach, którym pokażę że mimo wszystko ten świat jest fajny. Może nie jestem jeszcze taka stara, ale mam problemy, które mogą mi utrudnić zajście w ciążę. Teraz przeżywam dramat związany z rozstaniem i zanim zechcę kogokolwiek znowu szukać pewnie minie spro czasu i takim sposobem czuję, że może być już dla mnie za późno. Chciałam się tylko wygadać, bo wstyd mi nawet zadzwonić do rodziców.
#depresja #zalpost



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 248
  • Odpowiedz
28? Luzik, znajdziesz benka w pół roku, do 30-stki zrobisz bobo i znów życie nabierze sensu. Co innego jakbyś miała 36 lat, to już krucho.


Hihi benka to każda laska może znaleźć i nie potrzebuje szukać pół roku, tylko pół minuty. Ale partnera do związku to może i pół życia szukać i nie trafi.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: no panic! Obecnie bardzo dużo kobiet zostaje matkami w wieku 35-40 lat. Fakt, że jest większe ryzyko, ale raz że mamy badania prenatalne, a dwa dodatkowe choroby ciążowe wcale nie muszą wystąpić (jest tylko podwyższone ryzyko). Faktemjest, że u Ciebie są problemy zdrowotne, ale obecnie medycyna robi cuda!
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Serio nie wiem co jest fajnego w posiadaniu gówniaka. Średnio 25 lat użerasz się z gnojkiem, a przy tych cenach nieruchomości to może i 30 xD Z mojego doświadczenia najczęściej takie parcie na bombelka mają kobiety, które w dzieciństwie starzy mieli gdzieś. Tłumaczy się to instynktem, ale to bullszit. Tą "niewykorzystaną" miłość i uczucia wtedy chcą przelać na dziecko, partner idzie w odstawkę, później nadopiekunczość mocno itd. Nie widzę, żadnej
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja w podobnym wieku się rozstałem (29), 2 lata sam, potem znalazłem kogoś i zdążyliśmy z dzieckiem, a w wieku tym samym co ja ta moja połowica, po drodze tragedia z kręgosłupem, sporo gówna z przeszłości do ogarnięcia, i dało się
  • Odpowiedz
  • 0
@Krachu no a co ma dalej iść w związek który nie spełni jej jestestwa? 2 lata przygotowań pod to o nagle jak już jest ten moment to koleś wymyśla że jednak nie i elo. W sumie nie ważne czy to chłop czy baba ale takie zachowanie jest #!$%@? i oszukiwanie drugiej połowy jest podłe i tyle.
  • Odpowiedz
@elena-mary:

ale unikasz odpowiedzi. To niech będzie taka sama sytuacja. Co byś zrobił jakbys był z miłością życia i ona by chciala dziecko a ty nie? Zgodziłbyś się i zył nieszczesliwy co pewnie skończyło by się i tak rozwodem? Czy bys się nie zgodził i patrzył na swoją ukochaną jak cierpi resztę życia?

Nie związałbym się w ogóle z osobą która chce mieć dziecko ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@mirko_anonim niejeden chciał mieć dzieci jak nie miał/nie mógł. Ale dzieci to ogrom wyrzeczeń, kompromisów, ograniczeń, powodów do kłótni z partnerem i dziećmi.

Wiadomo, dzieci bywają różne. Z niektórymi mimo niewielkich przeszkód idzie świetnie i dają radoche. Z niektórymi jednak stracisz smak życia. Stanie godzinę nad dzieckiem przy każdym posiłku, dzień w dzień. Ciągłe choroby dzieci od jesieni do wiosny, itp itd.
Za kilka lat miałabyś pretensje o wszystko do partnera, bo
  • Odpowiedz
@MajorKusiol: wina? Nie jestem sądem ani Bogiem, żeby o tym wyrokować. Ale to raczej kwestia wyborów życiowych dokonywanych świadomie.
I jak długo nie próbują ludziom o zdecydowanie innych poglądach (tu Opce) narzucać swojej wizji świata, tak długo w niczym mi nie wadzą.
  • Odpowiedz