Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kończę wieloletni związek z facetem, któremu odwidziało się ślubu i dzieci. Mam 28 lat, czuję się bezwartościowa i mam ogromną pustkę w sercu. Przygotowywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż w serce. Zawsze marzyłam o rodzinie, o dziecku lub dzieciach, którym pokażę że mimo wszystko ten świat jest fajny. Może nie jestem jeszcze taka stara, ale mam problemy, które mogą mi utrudnić zajście w ciążę. Teraz przeżywam dramat związany z rozstaniem i zanim zechcę kogokolwiek znowu szukać pewnie minie spro czasu i takim sposobem czuję, że może być już dla mnie za późno. Chciałam się tylko wygadać, bo wstyd mi nawet zadzwonić do rodziców.
#depresja #zalpost



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 248
  • Odpowiedz
chciałaś mieć byka rozpłodowego, a nie mężczyznę którego będziesz wspierać i kochać. Chłop zobaczył że masz odpieluszkowe zapalenie mózgu nie będąc nawet jeszcze matką i słusznie przewidział przyszłość, że będzie dla Ciebie tylko dawcą spermy i po porodzie pójdzie w odstawkę. Bardzo dobrze zrobił że z Tobą zerwał, i tak by się to skończyło rozwodem, alimentami i utrudnianiem kontaktu z dzieckiem ¯\(ツ)/¯ dodatkowo jestem pewna, że Twoje parcie na macierzyństwo zapaliło mu
  • Odpowiedz
@elena-mary:

to inny przykład. Jak ukochana powie, ze dostała oferte pracy i chce przeprowadzić się na Syberię to ty rozumiem, że potulnie rezygnujesz z pracy i jedziesz za nią w jakieś zimne miejsce bo tak? No może i byś tak zrobił z miłości ale czy potem byłbyś szczęśliwy? rezygnując ze swojej kariery, ze swoich znajomych? bo ja bym nie była i dlatego zakończyłabym taki związek.

Kolejny przykład z tyłka xD W
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: rozumiem, że boli, ale nie dręcz się tym, nie masz nas tym kontroli,że wam się rozeszły drogi, tak się stało i nic z tym nie zrobisz. A może dobrze się stało? Może byś zaszła w ciążę a on by dopiero wtedy zrozumiał,że nie chce i się zmył? Wtedy byłoby gorzej, bo marzenie o szczęśliwej rodzinie by było już niemożliwe. Jeszcze kogoś poznasz, na dzieci też jeszcze jest czas.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: moim zdaniem to sytuacja na rynku nieruchomsci to powoduje.z pewnością koleś ma swoje mieszkanie, a dziecko powodowałoby konieczność kupna większego. Znam małżeństwa, które zostały rozbite przez ceny nieruchomości.
  • Odpowiedz
wywałam się od 2 lat do macierzyństwa, czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność. I jak juz mielismy konkretne plany kilka dni temu usłyszałam, że jemu instytucja małżeństwa nie odpowiada i dzieci też mieć nie chce, bo go ograniczą. Czuję się jakby ktoś wbił mi nóż w serce. Zawsze marzyłam o rodzinie, o dziecku lub dzieciach, którym pokażę że mimo wszystko ten świat jest fajny. Może nie jestem jeszcze taka stara, ale
  • Odpowiedz
@mpetrumnigrum:

a ja się zawsze dziwię jak ktoś pisze że w wieku 27-29 lat osiagnoł stabilizację.

Przecież studia kończy się jak ma się 24-25 lat.

Ile zarabia się w lepszej pracy w tym wieku?

Bo mi płacili minimalną.


no nie wiem mi płacili na trzecim roku, zaraz po (bezpłatnym) stażu jak miałem 22 lata - 1,5 minimalnej (a nie studiowałem informatyki ani żadnego innego topowego kierunku), a jak kończyłem studia to
  • Odpowiedz
Ale jeśli chłop w tym wieku stwierdza że musi się wyszaleć, to zdecydowanie nie ma co czekać.

@enron: skąd taki wniosek?


@SpokojnyLudzik: bo nie widzi powodu żeby się wiązać z kobietą formalnie i woli beztrosko iść przez świat zamiast wychowywać potomstwo. No i - przede wszystkim - oszukał ją, licząc w sumie nie wiadomo na co.
  • Odpowiedz
no nie wiem mi płacili na trzecim roku, zaraz po (bezpłatnym) stażu jak miałem 22 lata - 1,5 minimalnej (a nie studiowałem informatyki ani żadnego innego topowego kierunku), a jak kończyłem studia to średnia krajową, i to był raczej standard wśród znajomych także z innych uczelni i branż. No ale to trzeba było pracować w branży już na studiach, bo jak się czeka na dyplom magistra to się jest 2-3 lata w
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Nic nowego, byłam w podobnej sytuacji dwa lata temu, od tamtej pory nikogo nie poznałam i już tak chyba zostanie, bo mam 31 lat, w dodatku nieatrakcyjna pod względem wyglądu i majątku, więc chłopy sie o mnie nie zabijają. Depresja minie, najważniejsze by nie utrzymywać z byłym żadnych kontaktów. Daj sobie czas. Żałować nie masz czego z tego co czytam. Jeśli bardzo chcesz dzieci, to nie jest dla ciebie za późno
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela przykład z tyłka? No ale jakby wyszło w dyskusji, ze taki wyjazd dla niej to same plusy a dla Ciebie to same minusy to co? Poświęciłbyś się i cierpiał resztę życia? Bo tu jest właśnie clue problemu. Co jak każdy ma inne pragnienia i nie da się isc na kompromis?
  • Odpowiedz
@Zgrywajac_twardziela ale unikasz odpowiedzi. To niech będzie taka sama sytuacja. Co byś zrobił jakbys był z miłością życia i ona by chciala dziecko a ty nie? Zgodziłbyś się i zył nieszczesliwy co pewnie skończyło by się i tak rozwodem? Czy bys się nie zgodził i patrzył na swoją ukochaną jak cierpi resztę życia?
  • Odpowiedz
czekałam bo najpierw lepsza praca, mieszkanie, stabilność.


Pitu pitu, gościu od początku grał, a Ty dałaś się ograć. Jak chcesz mieć z kimś dzieci i założyć rodzinę, takie elementy przyziemne są bez znaczenia, to wszystko przyjdzie, jeśli to do siebie przyciągniesz.
Także mam nadzieję, iż teraz lepiej będziesz wybierać sobie partnera do życia, doświadczenie już masz czego unikać, powodzenia.
  • Odpowiedz