Wpis z mikrobloga

117 390,08 - 106,35 = 117 283,73

Atak na 170 km w Ultra Bladzinie. P------a trasa, ale cieszę się, że dane mi było zrobić pierwszą pętlę całkowicie w nocy, nigdy nie trenując i nie biegając w takich warunkach. Wydolnościowo 10/10, jedzenie i picie 10/10, 90 g ww/h co do minuty, pięknie wchodziło, wyliczona ilość wody na godzinę była wypita, ale 10 km po wyjściu na drugą pętlę czworogłowe totalnie zamurowało.

Jestem mega zadowolony z tego biegu. Doświadczenie zdobyte, nad jedzeniem i piciem nie muszę już pracować. Logistycznie muszę wprowadzić tylko kosmetyczne poprawki, a trzeba w końcu zacząć robić poważny trening siłowy. Generalnie całościowo nogi 8/10, tylko czworogłowe się rozsypały i dało się nawet bieg po płaskim. Stopy super jak na 12 godzin w wilgoci - tylko dwa duże bąble i lekko naruszone paznokcie.

Miłego i #proszeniebycgrubym

#sztafeta #bieganie

Skrypt | Statystyki
dietyloamoniowy - 117 390,08 - 106,35 = 117 283,73

Atak na 170 km w Ultra Bladzinie....

źródło: Screenshot 2024-02-17 at 20-58-54

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@k__d: @cassiopei @enteropeptydaza @Grzegiii Dziękuję bardzo

@Grzegiii 1500 mi zegarek naliczył na tym co przebiegłem. Niby mało, ale specjalnie celowałem w taki bieg. Tak czy siak są tam prawie pionowe podejścia i zejścia sporej długości i to po piachu. Do tego masa przedzierania się po krzakach bez wyznaczonej ściezki, mnóstwo połamanych drzew do przeskoczenia, mokradła i bagna po kolana. Dużo chodzenia, bo biec się nie da.
  • Odpowiedz