[rzzz]

Podoba mi się ta strategia deweloperów. Fajnie się rozkręcili:

* nie dacie dopłat do kredytów?! O k*wa, to my przestaniemy budować i zobaczycie.
* co jakieś nowe przepisy i ograniczenia chcecie wprowadzać? Balkony za blisko?! Jeszcze zobaczycie co będzie, jak MY przestaniemy budować.
* to my jesteśmy KOŁO ZAMACHOWE. Jak przestaniemy budować, to zobaczycie co się stanie, hehe.

#nieruchomosci

[affairz]

@rzzz: przypominam, że w 2008 jak przestali budować Polska zbankrutowała i wszystkie dzieci musiały zostać wywiezione na zachód do pracy przy zbieraniu agrestu

[mickpl]

@rzzz: Strategia ostatnio to na przemian pouczanie, grożenie i prośby o litość XD

[onomatopejusz]

@rzzz:
Wpłać śmieszną dla ciebie kwotę na kampanię wyborczą
profit

[wypopekX]

@rzzz: no jeżeli deweloperzy są zbędni to czemu tak kwiczycie, ze ceny rosną zamiast kupować na wtórnym?

[rzzz]

@wypopekX: My tylko stajemy w obronie rentierów, nie może być tak że najemcy im się wyprowadzają, bo rata w bece jest niższa niż odstępne.

[wypopekX]

Strategia ostatnio to na przemian pouczanie, grożenie i prośby o litość XD

@mickpl: jak zwykle przeceniasz swoje znaczenie micki co ma związek z tym przerostem ego o którym już rozmawialiśmy. Zła wiadomość jest taka, że deweloperzy mają was w dupie. A wnioskuję to z tego, że nawet im się nie chce robić profesjonalnego PR. Jedyne co jesteś w stanie osiągnąć to #!$%@?ć jamnika, czyli jakiegoś pionka budującego segmenty pod miastem. Podejrzewam,

[Ytaremtubyl]

@affairz: pomyliles agrest z azbsetem

[Serghio]

@rzzz: Tak mi przyszło do głowy. Czemu by nie zrobić tak, aby zorganizować jakiegoś masowego budownictwa wspólnego pod patronatem banków, samorządów lub władzy centralnej?

Obecnie mamy kupujących, który muszą szukać mieszkań na rynku prywatnym i w zasadzie zawsze było tak, że deweloperzy w całości sprzedawali jeszcze "dziury w ziemi" po dużej marży, dlaczego by nie próbować to zmienić?

Weźmy na przykład 20 rodzin, mało kogo stać kupić mieszkanie po 14k za

[K.....7]

@Serghio: typie tak byś nawet bliźniaka nie ogarnął xD.
Powodzenia przy kilkunastu rodzinach, wzrośnie cena dachówki i zmieni się wycena dachu, cześć będzie chciała dopłacić a cześć powie że nie dopłaci ani złotówki i pokryć blachą trapez, weź znajdź kompromis tu.
Taka budowa byłaby mega upokorzenie tych rodzin.
W internecie byłby "aktualizacje stanu budowy" i wyśmiewanie ludzi którzy na to poszli

[blackrei089]

@Serghio: problemem jest zbyt mocne powiązanie rządzących z deweloperami, jedni i drudzy nieźle się na obecnym systemie bogacą naszym kosztem, więc gdzie w ich mniemaniu miałby być sens niszczenia tego doskonałego dealu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Makarow]

@rzzz: Część starszych użytkowników możne pamiętać jak w latach 90' Polska stała mafią i porachunkami gangsterskimi, jednak od wielu lat w ogóle nie słychać już nic o gangsterach. I gdzie się oni wszyscy podziali? Wszystkich zapuszkowali? Wystrzelali się między sobą? A może wyjechali na zmywak po 2004 roku?

Otóż nie:

Artykuł z Newsweeka o deweloperach

Deweloper i restaurator. Kim są teraz bossowie "Pruszkowa"

Dlatego niech was nie dziwi chciwość deweloperów i

[naganiaczherculesa]

@rzzz nie powiedział nikt nigdy

[wypopekX]

Dlatego niech was nie dziwi chciwość deweloperów i ich gangsterskie metody, bo deweloperka to najlepsza branża gdzie można szybko wyprać pieniądze

@Makarow: kilka tysiecy firm z działalnością deweloperską w PKD, a tu artykuł, że jakiś gangus stawia domy pod miastem. No w Poznaniu ten typeczek od Pyżalskiej też z miasta i tiry robił. I co z tego? Jaki to odsetek branży? 0,1%?

Tylko tak dalej, zohydzajcie tę branże, będzie się budowało

[uszaty_pej]

@rzzz druga grupa, zaraz po tirowcach która twierdzi ze bez niej to #!$%@?

[gorylwemgle]

@Serghio: Twój pomysł nie miałby prawa się udać, dlatego że ludzie się nie chcą często dogadywać ze sobą. Ostatnio u mojego kolegi na osiedlu mieszkańcy tak długo mieli wysrane na głosowanie odnośnie podniesienia czynszu w wspólnocie, że im wodę odcieli, a ty chcesz się dogadywać odnoście budowy tanich mieszkań? Nie ma opcji, żeby to się udało.