Wpis z mikrobloga

Więc jak faktycznie logika to jest coś czym się kierujesz, to musisz przyznać, że te tabletki mogą zabijać życie.


@nilmerg: Gdybym wyznawal taka definicje jak pewno Ty wyznajesz to bym sie z Toba zgodzil. Ba-technicznie rzecz biorac przy punkcie 2 jest unicestwiane jakies zycie. Dla Ciebie to dziecko. Dla mnie 2 komorki z ktorych moze (acz nie musi) powstac dziecko.

Nie jestem lekarzem wiec nie stwierdze co do dnia ale
  • Odpowiedz
@gorzki99: próba odczłowieczenia ludzkiego zarodka jest zrozumiała, zdejmuje to z nas pewien ciężar, dalej możemy mówić, że życie każdego człowieka jest cenne, bo zwyczajnie części nie nazywamy ludźmi tworząc arbitralną definicję człowieka typu "od X etapu rozwoju". I tak jedni mówią, że jak mu się wykształcą organy, inni, że jak powstaną pierwsze komórki nerwowe w mózgu, jeszcze inni, że jak już cały system nerwowy będzie wytworzony, jeszcze inni, że dopiero
  • Odpowiedz
@nilmerg: Ja kiedys myslalem ze jestem ateista. ALe jednak chyba blizej mi do agnostyka. Jak tak bardziej pomyslec to ateista technicznie sie nie rozni od teisty. Obaj wierza tylko ze jeden wierzy ze jest A a drugi wierzy ze nie ma A. Ani jeden ani drugi nie maja dowodow tylko wiare. Ale do rzeczy:

Te "przyslowiowe dwie komorki" to caly czas 2 komorki. Cos sie moze poknocic i podziela sie
  • Odpowiedz
bedziesz bardzo sceptyczny co do tego, choć dowodów masz tyle samo co w pierwszym przypadku - wtedy będziesz miał postawę ateistyczną.


@nilmerg: Pozwol e sie nie zgodze i wyjanie dlaczego. Wspomniany garaz wietnie sie nada.
Zalozmy ze widzialem Twoj garaz (3m x 7m x 2 wysoki). Wiem ze masz garaz. I Ty mi mowisz:
Mam auto w garazu.
I co ja moge z takim
  • Odpowiedz
Ale jesli mi powiesz ze masz pelnowymiarowego 747-800 w garazu to nie musze Ci wierzyc. Bo widzialem garaz i widialem 747-800. Nie masz go w garazu. wtedy nie mowie "masz albo nie masz" tylko mowie "nie masz".


@gorzki99: mam w garażu magiczne pudełko które w środku jest rozmiarów hangaru i to w nim jest pełnowymiarowy 747-800. Teraz dalej nie możesz stwierdzić, że nie mam. Nie możesz też stwierdzić, że magiczne
  • Odpowiedz
mam w garażu magiczne pudełko które w środku jest rozmiarów hangaru i to w nim jest pełnowymiarowy 747-800


@nilmerg: Tez lubie Dr WHO :))

Stety lub niestety magia lamie zasady fizyki. A nie potrzeba wiary zeby wiedziec ze te sa nielamalne. Moze kiedys beda ale na obecna chwile nie sa. Wiec moe kiedys ktos bedzie mial takie pudelko. Niestety teraz nie.
Mozliwosc lamania praw fizyki doprowadilaby do konca tych praw.
  • Odpowiedz