Szpieg w warszawskim ratuszu. Archiwista wynosił dane dla rosyjskich służb

Dzięki systemowi Pegasus udało się namierzyć pracującego dla Rosji szpiega w warszawskim ratuszu.

- #
- #
- #
- #
- 128
- Odpowiedz

Dzięki systemowi Pegasus udało się namierzyć pracującego dla Rosji szpiega w warszawskim ratuszu.

Komentarze (128)
najlepsze
@przeciwko78: Na żadnej. Byłem archiwistą w KWP, zarządzie CBŚ czy dawnym CSWSM. Tak zaczynałem karierę w każdym z takich miejsc. Nikt mnie nigdy nie prześwietlał poza zwykłym zaświadczeniem o niekaralności, nie sprawdzał, wizja lokalna to fikcja. Randomowi ludzie z UP lądowali w tych miejscach na stażach, potem przedłużano im umowy. Zaczynałem w czasach gdy zarabiało się tam 1700zł netto. Rocznikowo i mentalnie byłem nastolatkiem. Lepszego kandydata do
@Whereswally: to grubo. Ja aby móc realizować projekty związane z infrastrukturą krytyczną jako podwykonawca musiałem przejść weryfikację i otrzymać certyfikat bezpieczeństwa. Prześwietlali nie tylko mnie ale i całą moją rodzinę. Byłem tam zwykłym trybikiem i realnie nie miałem dostępu do żadnych danych tajnych, chociaż potencjalnie mogłem.
@szmichal: Zaczęli szpiegować producenta konsol.
źródło: tenor
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Dz.U.2025.383 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 26 marca 2025 r.
Art. 240. [Karalne niezawiadomienie o przestępstwie]
§ 1. Kto, mając wiarygodną wiadomość o karalnym przygotowaniu albo usiłowaniu lub dokonaniu czynu zabronionego określonego w art. 118, art. 118a, art. 120-124, art. 127, art. 128, art. 130, art. 134, art. 140, art. 148, art. 148a, art. 156, art. 163, art. 166, art. 189, art. 197 § 3-5, art. 198, art. 200, art. 252 lub przestępstwa