Wpis z mikrobloga

  • 2
@Janusz-Koriwniak: jak za gotówkę to dużo więcej niż te 20k. Jak na kredyty to te 20k powinno wystarczyć aby uzbierać na wkład wynajmując i żeby później rata nie zabiła.
  • Odpowiedz
W spoko mięście i ok lokalizacji ceny to koło 20k/m2 (chyba że Warszawa to drożej), także zależy ile chcesz metrów i jak chcesz żyć. Ale mniej niż 20k to bieda
  • Odpowiedz
z rozowa zarabiamy po 10k i po 5 latach z takimi zarobkami liczymy ze uda sie postawic dom taki jak chcemy. a auto to nie wiem mam nadzieje ze sie nie zgruzuje to ktore mam przez ten czas
  • Odpowiedz
@Yogi_: Załóżmy że dostałeś to mieszkanie 50m2 w średnim mieście w Polsce i zarabiasz 20k. Na co wydajesz te pieniądze miesięcznie, że jest to minimum?
  • Odpowiedz
@Janusz-Koriwniak: Im dłużej będą przymusowe zrzutki podatników na kredyty 0-2%, albo skrajnie niskie stopy procentowe tym coraz gorzej będzie. Sytuację dobije i tak przyjęcie euro i zrzeczenie się własnej polityki monetarnej. Its over dla europy, lepiej próbować farta w loterii wizowej i emigrować za ocean, albo praca zdalna w europie z jakiejś Kambodży, albo podobnego kraju.
  • Odpowiedz
Ankieta pokazuje tylko jedno: 3/4 ludzi chciałoby żyć w dużym mieście na wysokim poziomie. Należeć do ,,elity'' zarobkowej. Inaczej nie jest ,,spoko''. Obecnie przeciętny specjalista w dobrze płatnej pracy może liczyć na max 10-15k na rękę w dużym mieście (a im wyższa kwota, tym mniej UoP). (Tak tak, znajdziemy masę stanowisk zarabiających po 30-80k, niekoniecznie prezesa dużej spółki, ale mówimy tu o Kowalskim).

A jak masz pełną ,,zdalność'' w swoim segmencie pracy
  • Odpowiedz