Mam juz dosc sluchania jak wszyscy sobie pracuja na studiach bo prawie w ogole nie maja zajec na ktorych musza byc, a ja musze siedziec od poniedzialku do piatku przez 6h na oficjalnym odczytywaniu prezentacji z powerpointa, ktore moglbym sobie przeczytac sam w domu albo musze stac na bloku na ktorym nawet nic nie widze bo jest poza mna 20 osob i tylko umieram z bólu plecow i karku. Czy są drugie takie #!$%@? studia jak te?
Lepi bylo nie sluchac matki, babki i ciotki. Mowily ze lekarz to ino splendor i piniondz a jest wyzywanie od konowałów i zabójców oraz 7k za 200h pracy Pani redaktur przyszli kazali podpisac my nie czytali, my nie wiedzieli i tera trza placic
@Lekarz_7k: jak później będziesz koperty dostawał, albo koniaki ewentualnie #!$%@? za granicę gdzie zawód lekarza jest szanowany to pomyślisz że opłaciło się stać. I pamiętaj że Ja trzymam za Ciebie kciuki. Może kiedyś odpłacisz mi się jakimś L4 xD
@Lekarz_7k: jak jakis noname ktory da sobie kilka razy po mordzie na jakims clout albo fame bierze z 300k za walke, a przygotowuje się do tego z 3 miesiące. Teraz wez sobie neurochirurga ktory ma czasem kilka operacji dziennie, musi zachować kosmiczne skupienie przez kilka godzin bo jakiś mikroruch może komuś żyłkę #!$%@?ć. Jak zfiluje operacje to zabił człowieka, ma na sumieniu jego rodzine, a następna operacja za 15 min. Zarabia
@Lekarz_7k: kiedy weźmiecie dupy w troki i pokażecie starym dziadom że oglądanie prezentacji jest gówno warte.? Na innych kierunkach tak się da bo studenci tak wywalczyli ewentualnie bo studenci tak chcą. (Jeśli mamy się kłócić o waleczność mniejsza efekt ten sam). Każdy wie że wykłady stacjonarne to gówno i że oglądanie prezentacji to gówno. Chodzą na to tylko hobbyści i znudzone kujony. U mnie na wykłady niestety stacjonarne chodzi tak +/-
@szynszyla2018: Ale co my możemy zrobić? My nie mamy nic do gadania. Jesteśmy nikim. Poza tym co innego niby mamy robić na zajęciach? Do pacjentów raczej nie wolno nam się dotykać, a na zajęcia w mniejszych grupach z lekarzami nie ma po prostu ludzi do ich prowadzenia. Już teraz grupy są ogromne, a i tak bardzo często jesteśmy zostawieni sami sobie, bo nie ma komu poprowadzić zajęc. Ale o tym się
Lepi bylo nie sluchac matki, babki i ciotki. Mowily ze lekarz to ino splendor i piniondz a jest wyzywanie od konowałów i zabójców oraz 7k za 200h pracy
Pani redaktur przyszli kazali podpisac my nie czytali, my nie wiedzieli i tera trza placic
#przegryw #medycyna #lekarski #studia #studbaza
@Lekarz_7k Ja na wielu zajęciach nie musiałem być, a i tak nie pracowałem. W zasadzie odbierałem pracę na studiach jako przejaw biedy.