Wpis z mikrobloga

Jechałem dziś samochodem wszystko było git, zatrzymałem się na chwile i od razu po ruszeniu zaczęło coś się tłuc tak jakby z przodu z lewej strony. Od razu się zatrzymałem i wysiadłem bo napieprzało tak jakby mi opona strzeliła. No ale wszystko git, nawet sprawdziłem czy koła dokręcone. Zrobiłem jeszcze z 10km zanim wróciłem do domu i dalej coś się tłucze ale nie tak głośno. Dźwięki jest taki rytmiczny i przy większej prędkości prawie ze nie słyszalny. Stawiam na łożysko na piascie, ale czy może to być coś innego? #motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa #kiciochpyta
  • 8
@LillXte: Uwaga sztandarowy żart mojego ś.p. Starego: Otóż wzór na obwód koła to 2piR. A pi to trzy z hakiem. No i ten hak się obluzował i uderza o asfalt ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( jak łożysko, to na zakręcie dźwięk powinien się zmieniać, na przykład w prawo głośniej, w lewo ciszej. No i to się nie robi od tak, musi być coś innego)