Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wraz z żoną zaczynamy starać się o dziecko. Nie spieszy nam się, że musi być już i już, przez co nie mamy na to takiego ciśnienia, mimo że oboje bardzo chcemy mieć dziecko, ale jak nie teraz to w przyszłości. Ustaliliśmy, że będziemy się starać raz w tygodniu bez zabezpieczen, pozostałe zbliżenia będą już z zabezpieczeniem, powoli będziemy od tego pewnie odchodzić po kilku miesiącach, aż już w ogóle będziemy próbować bez.

Teraz, czy takie staranie raz w tygodniu bez zabezpieczen, drastycznie zmniejsza szanse na zajscie w ciążę względem prób cały czas bez?czy niewiele to zmienia, niż żebyśmy się kochali teraz cały czas bez? Wiadomo że trzeba wbić się w dni płodne i jest wiele czynników, ale chętnie bym zasiagnal opinii,

czy zaczynać tak bez Cisnenia na początku jest ok? Ja lat 27 partnerka 32.
Seks uprawiamy około 3 razy w tygodniu. Jakby to było potrzebne

#zwiazki #seks #dzieci #plodnosc



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 68
@mirko_anonim: Ja tu czuje trola xd
Jeśli wszystko z wami w porządku to trzeba wam dokładnie 1 tygodnia do zwieńczenia planów, zakładając o tym, że znacie cyk i wiecie kiedy są dni płodne xd To nie walenie z karabinu na ślepaka, jak nie masz żadnych problemów zdrowotnych trzeba 1 razu w odpowiednim momencie xd aż 80% przypadków zalicza sukces po pierwszym razie.

Ogólnie takie pomysł, ze chcecie dziecko więc raz w
@mirko_anonim: niestety pokutuje mit, że starasz się o dziecko = więcej seksu. To nie o ilość i częstotliwość chodzi a o jakość (nasienia) i moment cyklu (owulacja). Najlepiej to gdy partnerka wie kiedy ma mniej więcej dni płodne. Jeśli regularnie miesiączkuje, nie ma problemów hormonalnych, wagowych etc., czyli jest w tzw. standardzie to najpłodniejszy okres wypada w okolicach 14 dnia cyklu. Najlepiej odbywać stosunek między 13-17 dniem cyklu i wtedy, rzeczywiście,
@mirko_anonim: idźcie na wizytę do dobrego ginekologa, pokieruje was co i jak, przy okazji różowa dostanie skierowanie na podstawowe badania, może dostanie na ich podstawie jakieś suplementy pomagające zajść itp :)
Generalnie dobry ginekolog to podstawa i przed zajściem w ciążę i przede wszystkim w trakcie w także po także zróbcie dobry research, wybierzcie mądrze i działajcie. Powodzenia!!! :))
@mirko_anonim: jak chcecie dziecko to po co wam zabezpieczenie? To raz. Dwa, po owulacji do zapłodnienia i tak nie dojdzie, więc "staranie" przy seksie raz w tygodniu to ma małe szanse powodzenia. Gdyby nie to, że sama mam koleżankę, która nie ma pojęcia jak działa jej organizm, to bym powiedziała, że bait. Kupcie książkę do biologii, taki zwykły szkolny podręcznik i dowiedzcie się kiedy jest szansa na zapłodnienie.
@mirko_anonim: a wy w ogóle rozumiecie jak wygląda cykl u kobiety i kiedy może dojść do zapłodnienia? Albo chcecie mieć dziecko, poczytacie sobie trochę o biologii i przestaniecie stosować zabezpieczenia, albo będziecie robić jakieś idiotyczne podchody, które was będą mega frustrować xD
te testy owulacyjne, nie działają tak dokładnie, jak można sobie to wyobrazić. Najlepiej kalendarzyk i pukać się w dni płodne


@Badmanek: Działają bardzo dobrze (o ile wynik nie jest zafałszowany braniem jakiś leków), ale wykrywają tylko poziom odpowiedniego hormonu. Test owulacyjny nie powie Ci czy jajeczko dobrze pękło, dlatego warto iść na monitoring cyklu. Tyle, że cokolwiek w kwestii badań płodności warto zacząć robić dopiero jak się starało z 6 mc
@mirko_anonim: Dni płodnych (tj. z wysoką szansą, że akurat następuje owulacja) w miesiącu jest kilka. W zasadzie tylko wtedy ma znaczenie czy używacie zabezpieczenia. Reszta miesiąca jest co do zasady niepłodna (tj. do waszych celów (celowe zajście w ciążę); ktoś kto chce unikać wpadki nie powinien polegać na kalendarzyku).

Poczytaj jeszcze o cyklu, jak działa zapłodnienie i owulacja oraz ile żyją plemniki w ciele kobiety. Powyższe to tylko uproszczony obraz.
@mirko_anonim: poczekaj do początku lipca i wtedy zaruchaj. Dziecko urodzi wam się na wiosnę i będziecie mieli dużo lżej z uwagi na lepszą pogodę przy przemieszczaniu się z noworodkiem. Żona też będzie miała lepiej bo nie bedzie szarówy za oknem, dni będą dłuższe, cieplejsze, bedzie mogła częściej wychodzić na spacery - mniejsze prawdopodobieństwo deprechy poporodowej.
@mirko_anonim dobry bait, raz w tygodniu bez gumy bo nie macie ciśnienia na dziecko xD
Ale nie dziwie sie, co raz więcej normików ma za debili większość użytkowników tego portalu. Te maupy nie odróżnią nawet banana od mandarynki a co dopoero takie baity, kiedy prezerwatywe to nakładali sobie, żeby w nią zwalic sobie konia.
@mirko_anonim: nie tak się robi dzieci. Ja 8 lat ruchałem kiedy chciałem i wciąże nie zaszła. Zachciało mi się dzieci, jedno zalanie i mamy córkę. Masz te 2-3 dni w miesięcu, w które musisz trafić.