Wpis z mikrobloga

Podobno kiedyś na tym tagu #antynatalizm człowiek mógł merytorycznie podyskutować z innymi, ale teraz widzę, że ten tag jest po to by osoby, które mają #dzieci oblewać pomyjami i pisać "jak możecie??!!!111 Życie to cierjenieeee. Wy troglodyty i bydło rozpłodoooweee". Wiem czemu to robicie, bo tak można pożreć się z jakimiś randomami z neta i odczuć satysfakcję, że jestem "lepszy" bo nie mam bachorów, a jeśli wrzucilibyście jakiś artykuł, ciekawy cytat, książkę o tematyce antynatalizmu to nie mielibyście takiego fun'u.
  • 71
@gerbilos: to antynatalisci obrali sobie za punkt honoru "bronić" innych ludzi przed ich rodzicielami, bo uznali że jest im źle, bo świat jest zły. Oczywiście nikt ich o to nie prosił, nikt nie pytał, ani nie uprawniał do wypowiadania się w imieniu, antynatalisci sami siebie upoważnili xd Po co? Oczywiście po to żeby lechtac swoje ego, czuc się lepszym i obrzucać ludzi obronikiem, szczegolnie pod wpisami takimi jak ten o staraniach