wczoraj się dowiedziałam że mój narzeczony mnie zdradza i jeszcze pisze swojej kochance żeby mi wjechała na psyche żebym coś sobie zrobiła potrzebuje z kimś o tym pogadać bo już nie daje rady #chcepogadac
@Ana_1998: jak powiesz że chcesz to ratować i z nim zostać to zasługujesz w pełni na to co się dzieje bo to tolerujesz.... już dawno powinien byc byłym.
on jej pisał ''wjedź jej na psyche żeby coś sobie zrobiła, suka p--------a ściera, pomóż mi sie od niej uwolnić'' a ona do niego że sie w nim zakochała na meetingu NA no k---a co za ściera, zdradza mnie z nią i razem chcą mnie doprowadzić do samobójstwa i wczoraj im sie prawie udało...
@Ana_1998: pamiętaj, że wszystkie negatywne uczucia są tylko tymczasowe. pamiętaj, że twoje s---------o równa się ich wygraną. nie daj im tej "satysfakcji". daj sobie trochę czasu na bycie smutną a potem bierz się za siebie. według mnie masz o tyle łatwiejsze zadanie, że nie ma do czego wracać i decyzja jest prosta i jest to oczywiste, że jest słuszna. gorzej jakby zerwał zaręczyny bez powodu, wtedy byś miała mętlik w
@wankstain: a no i oczywiście zakaz sprawdzania sociali, oglądania zdjęć, kontaktu. mi to bardzo pomogło i jestem po 3 miesiącach bardzo dumny z siebie, że dałem radę. jak coś to możesz pisać, sam przechodzę rozstanie (choć nie tak ciężkie jak twoje) więc mam dużo przemyśleń, które pomagają mi na bieżąco.
@Ana_1998: olej ich całkowicie. Jesteś wolna. Masz w życiu nowe otwarcie. Ono jest dla Ciebie szansą, a nie porażką. Trzymaj sie Mirabela. Tak jak napisał @wankstain - daj sobie trochę czasu, a najważniejsze to w tej sytuacji dostrzec szansę na nowe, lepsze życie.
Wywbac go i nie dawać niczego po sobie poznać.
Powiedziałbym jeszcze, że planowałem zrobić to 5 miesięcy temu XD
Jako chłop Ci mówię, że dla chłopa nie warto się wieszać. Dla baby zresztą też nie.
Nie próbuj tego związku naprawiać, to już jest obcy człowiek.
Tak jak napisał @wankstain - daj sobie trochę czasu, a najważniejsze to w tej sytuacji dostrzec szansę na nowe, lepsze życie.