Aktywne Wpisy
sub +118
#rozdajo gry o piciu eliksirów!
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
Cześć mirki,
Z okazji re-launchu sklepu i premiery polskiej wersji gry, rozdajemy 3x Za Mało Many: Edycja Arcymaga :)
Za
Tak ciągle czytam o tym jakie to mieszkania są drogie, że młodych nie stać na mieszkanie, że tragiczna sytuacja itd.
No i generalnie ciężko się nie zgodzić, ale wiele osób popełnia podstawy problem poznawczy - mieszkania są ciężko osiągalne ale w dużych miastach, dlaczego Anetka zarabiająca 6tys. netto musi żyć w takiej Warszawie czy Krakowie? Dlaczego nie może się przenieść do powiatowego ~50k mieszkańców, pewnie straci ten tysiąc netto, ale za to zyska 2x tańsze mieszkania i w finalnym rozrachunku będzie ją stać na kredyt na mieszkanie. No pomijam fakt, że te kredyty to lichwa w białych rękawiczkach poprzez stopy procentowe i masywny dodruk pieniądza.
Musicie zrozumieć, że miasta takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Katowice czy Gdańsk są dla osób, które zarabiają 15tys. netto i więcej, albo przynajmniej po 8tys. będąc w związku z partnerem/partnerką, co pozwoli im na rozbicie kosztów kredytu na 2 osoby i takich ludzi stać na mieszkanie.
Problemem nie są same wywindowane ceny nieruchomości, a silna centralizacja kraju, to nie dzieje się tylko w Polsce, dzieje się zarówno w Hiszpanii czy Portugalii. Nic dziwnego, że mieszkania kosztują po 18tys/m2 jak wszyscy prą do największych miast jakby się mieli zaraz zesrać.
No i generalnie ciężko się nie zgodzić, ale wiele osób popełnia podstawy problem poznawczy - mieszkania są ciężko osiągalne ale w dużych miastach, dlaczego Anetka zarabiająca 6tys. netto musi żyć w takiej Warszawie czy Krakowie? Dlaczego nie może się przenieść do powiatowego ~50k mieszkańców, pewnie straci ten tysiąc netto, ale za to zyska 2x tańsze mieszkania i w finalnym rozrachunku będzie ją stać na kredyt na mieszkanie. No pomijam fakt, że te kredyty to lichwa w białych rękawiczkach poprzez stopy procentowe i masywny dodruk pieniądza.
Musicie zrozumieć, że miasta takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Katowice czy Gdańsk są dla osób, które zarabiają 15tys. netto i więcej, albo przynajmniej po 8tys. będąc w związku z partnerem/partnerką, co pozwoli im na rozbicie kosztów kredytu na 2 osoby i takich ludzi stać na mieszkanie.
Problemem nie są same wywindowane ceny nieruchomości, a silna centralizacja kraju, to nie dzieje się tylko w Polsce, dzieje się zarówno w Hiszpanii czy Portugalii. Nic dziwnego, że mieszkania kosztują po 18tys/m2 jak wszyscy prą do największych miast jakby się mieli zaraz zesrać.
Pierwszym elementem jest tutaj STRASZNIE. Trochę spadłem z fotela jak zobaczyłem tytuł (to Ci zniszczy kolana na martwym ciągu); a tam film, że jak ktoś będzie wymijał kolana bez cofania biodra to wybuchną lola. Akurat jak prawie 10 lat siedzę w środowisku, to nie znam historii aby ktoś w ten sposób zrobił sobie kontuzję kolana, raz widziałem na YT jak to zrobił dwubista, ale spuszczając z nad głowy na te kolna sztangę.
Drugim elementem jest komplikowanie spraw, mówienie, że aktywacja stopy jest gamechangerem, albo że jakieś drill z różowym kettlem sprawi, ze dodasz 40 kg na klatę albo spór o rytm ramienno-łopatkowy xD. Albo robienie jakiś dziwnych testów (które najczęściej by większość fizjo wyśmiała i wyciąganie z tego wniosków)
Efektem tego jest, ze ktoś ciagle sie przejmuje, ze spieprzy jeden z 1000 elementów w boju, ma ogromny kocioł w głowie na takim siadzie. Zdiagnizował sam sobie, ze ma przedpochylenie miednicy, którego zapewne nie ma i już marnuje energię życiową na naprawianie tego. Jego sumo nie wygląda 1:1 jak Belkina i wpada w depresje. Zmienia co chwila planu bo usłyszał, ze Y to c-----y a Z to dobry.
Nie róbcie sobie w głowie tego całego szajsu. Skupieni na pierdołach pomijacie bardzo same fundamenty. Wszystkie w/w rzeczy są fajne, może się kiedyś przydadzą, ale na siłownie to wchodzi się jak król i wiele nie kalkuluje byle bezpiecznie zachować podstawy. Większość rzeczy nauczycie się z czasem i stażem.
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fullborsukworkout
@Kasahara: (╥﹏╥)
Lata nie widziałem prawdziwego buttwinku, a coś co ludzie próbują nazwać buttwinkiem. Zazwyczaj dzieje się to u osób bez masy mięśniowej początkujących hipermobilnych, co robią high bara drop bombem. Zazwyczaj wystarczy takiemu powiedzieć aby zrobił bracing i kontrolował fazę ekscentryczną.
Na pewno nie trzeba na to robić dziwnych magicznych ćwiczeń - po prostu standardowe robić swoje sensowna ilość taśmy push do pull i podstawy + w/w kontrola ruchu
Dodatkowo
Teraz sobie wole odpalic starego mlekoksa czy będącego na teraz czasie sama sulka.
Keep things simple
Przez tyle lat bałem się że źle siadam, bo tyle w necie mowili o zlej technice i konsekwencjach jej braku. Sralem pod siebie że dupsko źle zwijam, że coś tam źle i tak dalej. A jak poszedlem do trenejro to powiedział, że jedyne co mam poprawić to odchodzenie
wszyscy szukają idealnej techniki, idealnego planu treningowego, idealnej diety
a tak naprawdę w przypadku ludzi trenujących rekreacyjnie wystarczy po prostu N---------Ć oraz samodzielnie wykazać jakieś minimum zainteresowania samym tematem treningu siłowego i ogarnąć podstawy odżywiania żeby nie wierzyć w
Chcesz zmienić koło w aucie z zimowego na letnie ? Bez sprawdzenia bicia na tarczy czujnikiem zegarowym za 5 koła - nawet
Chyba że taki doping mieści się w bezpiecznych podstawach to przepraszam