Wpis z mikrobloga

@ChlopoRobotnik2137: Spoko, ale ja bym tam nie szedł. Czasami się zdażają neinaturalnie wielkie fale i mogą zrobić miazgę i kotlety mielone z ludzi i statków. Może takie zboczenie zawodowe, ale jednego kolegę straciłem na studiach, jak jego cały statek z załogą nagle zniknął i dopiero po jakimś czasie go znaleźli podwodnymi dronami i prawdopodobnie zatopiła ich taka fala. Statek MV Cemfjord. https://pl.wikipedia.org/wiki/MV_Cemfjord