Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem i nie wiem jak do tego rozsądnie podejść. Ja lvl 31 moja dziewczyna lvl 34. Jesteśmy ze sobą od 3 lat, od dwóch mieszkamy. Kilka miesięcy temu ona zaczęła się bardzo dystansować. Seks raz w miesiącu lub rzadziej. Co chwila czepia się o byle co, prowokuje awantury. Najzabawniejsze, że chociaż umowa najmu jest tylko na nią, ja płacę 70% ona resztę. Zarabiam ponad 3 razy więcej od niej (ja IT, ona niższe stanowisko marketingowe w korpo). Zaczynam czuć się wykorzystywany. Czasem ma ochotę po prostu spakować swoje rzeczy i odejść. To ja inicjuję aktywności, organizuję jej czas, płacę na wspólne wyjścia i wykacje. To ja płacę za panią do sprzątania 2 razy w tygodniu i za zamawiane codziennie jedzenie. A czarę goryczy przelała jej wczorajsza propozycja: chce, żebym jej wykupił 3-tygodniowy wyjazd do Kenii, żeby mogła pojechać ze swoimi 2 przyjaciółkami, żeby "odnaleźć siebie i swoją kobiecość" - jak mi powiedziała. Przez chwilę nawet myślałem, żeby tak zrobić, może by jej to dobrze zrobiło (jest sfrustrowana swoją pracą, brakiem realnych perspektyw zawodowych, koleżankami które już mają dzieci i własne domu). Ale później doszedłem do wniosku, że po prostu zachowałbym się jak frajer. Dałem sobie czas do końca dnia dzisiaj na przemyślenie i podjęcie decyzji: czy wyprowadzić się i ją zostawić w najbliższym tygodniu. Co byście mi doradzili? Potrzebuję spojrzenia z boku na całą sytuację.

#vejt #zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #rozowypasek



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 33
  • Odpowiedz
chce, żebym jej wykupił 3-tygodniowy wyjazd do Kenii, żeby mogła pojechać ze swoimi 2 przyjaciółkami, żeby "odnaleźć siebie i swoją kobiecość" - jak mi powiedziała.


@mirko_anonim: szkoda, że nie wykupiłeś, bo nagrodę "kukolda roku" za 2023 r. miałbyś w kieszeni. A co do meritum, wyprowadzić się jeszcze dzisiaj, nie czekać do nowego tygodnia.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Seks raz w miesiącu lub rzadziej. Co chwila czepia się o byle co, prowokuje awantury. Najzabawniejsze, że chociaż umowa najmu jest tylko na nią


To po co Ci tak realnie taka relacja? Czy Ty prowadzisz jakiś dom zastępczy czy schronisko, że masz nadskakiwać i znosić niemiłe traktowanie drugiej osoby w sumie z jakiego tytułu?

Aż tak boisz się być sam, że wolisz być z osobą która źle wpływa na Twoje
  • Odpowiedz