Wpis z mikrobloga

@sg553 prąd, woda i inne tego typu rzeczy są w placówkach publicznych na potrzeby szkoły i własne uczniów i nauczycieli. Nie do działalności zarobkowej. Ale jak chcesz iść dalej to od ciebie też kradnie. Ty też płacisz na to, więc ciebie chłopak okrada czy ci to się podoba czy nie.
Gdybym był dyrektorem to chłopak by dostał #!$%@? dyplom dla pozytywnie zakręconych czy coś, ustanowiłbym zupkowe środy, ale nie, lepiej gnoić w dzieciakach kreatywność - nawet jeśli objawia się w taki pozornie głupi sposób xD


@GdzieJestBanan: aha, to kolejnego dnia byłby kolejny dzban z mikrofalą, a za dwa dni ktoś z opiekaczem, oczywiście jakby jakiś gówniak doznał poparzeń od wylanej zupki przez przepychające się gówniaki to rodzice pierwsze co to telefon
@KosmicznyPaczek: "przedsiębiorczy" xDD
-bez biznesplanu
-bez analizy SWOT
-bez uwzględnienia ograniczeń wynikających z przepisów (sanitarnych, szkolnych, podatkowych)

to jest "przedsiębiorczość" na poziomie chłopaków z baraków