Wpis z mikrobloga

Mam dylemat z kategorii #narkotykizawszespoko
Zastanawiam sie co wziac sobie na ten weekend.
Czy piateczke spidowego kamyka czy moze mete ktora raczej bym palił.
Z tym ze na codzien wale dosyc mocna fete i odbija sie to mniejsza lub wieksza psychoza na ktora juz biore leki.
Kamyka wale w weekend zeby odpoczac od speeda. Z drugiej strony przez to ze spid urywa glowe kamyk nie robi mnie az tak.

Mete palilem 2 razy w zyciu i nie mam prawie zadnego doswiadczenia z ta substancja, ale nie wiem czy ta meta przez to siostra amfy, to czy nie zmeczy mnie juz na amen. No i zastanawiam sie czy psychoza po mecie nie nasili sie za bardzo. Ogolnie nie wiem czego spodziewac sie po mecie i troche boje sie ją jarac #kiciochpyta
  • 6
  • Odpowiedz